Najprawdopodobniej od zwykłego nieporozumienia zaczęła się scysja między grupą mężczyzn a obywatelkami Białorusi, do której doszło w niedzielę na ulicy Westerplatte. Według świadków podczas awantury miało dojść do przepychanek. Uczestnicy całego zdarzenia uciekli do Parku Centralnego i nad Bystrzycę. Interweniowała policja.
Scysja zaczęła się w niedzielny wieczór na ulicy Westerplatte, w okolicy Towarzystwa im. Brata Alberta. Zaczepione miały zostać dwie kobiety narodowości białoruskiej. Od tego szybko przeszło do wyzwisk. Według kilku świadków doszło do przepychanek a nawet do bójki.
Na miejsce wezwano spore siły policyjne, jednak uczestnicy awantury rozbiegli się w stronę Parku Centralnego i nabrzeża Bystrzycy, wzdłuż nowej ścieżki pieszo-rowerowej.
Informacji o bójce nie potwierdza rzecznik świdnickiej policji. – Wylegitymowano 6 osób. Wszyscy znajdowali się pod wpływem alkoholu – mówi Magdalena Ząbek. Po wytrzeźwieniu, uczestnicy zamieszania: dwóch Polaków, dwie Polki i dwie Białorusinki, mają złożyć wyjaśnienia. Do tej pory nikt nie wniósł jednak zgłoszenia o napaści lub pobiciu.
/mn/