Genetyka, wzory z fizyki, różnica objętości graniastosłupów, algorytmy to przykładowe zagadnienia, z którymi musieli się zmierzyć uczniowie gimnazjów drugiego dnia egzaminacyjnego maratonu. Według świdnickich gimnazjalistów część przyrodnicza, w przeciwieństwie do matematycznej, do najłatwiejszych nie należała.
Dzisiejszy egzamin, podobnie jak wczorajszy, podzielony był na dwie tury. O godzinie 9.00 uczniowie rozpoczęli pisanie godzinnego testu z części przyrodniczej, w którym musieli rozwiązać zdania z biologii, chemii, fizyki i geografii. O godzinie 11.00 zmierzyli się z testem sprawdzającym ich wiedzę matematyczną. Na wypełnienie tego testu przeznaczono 90 minut.
Część przyrodnicza wymagała od zdających między innymi znajomości symboli, faktów, terminów, wzorów, a także umiejętności wyszukiwania informacji, rozpoznawania zjawisk i procesów.
– Zadania z matematyki były nawet łatwe. Biologia była trochę trudna, ale tak ogólnie na nasze możliwości. Nie było strasznie trudno. Czy było coś nietypowego, trudnego… Zadanie z lemurem. Mieliśmy w tym zadaniu wyznaczyć czynnik, który charakteryzuje ssaki i mieliśmy zdjęcie lemura i trzeba było powiedzieć co go charakteryzuje jako ssaka, czy to palce, czy cztery kończyny, ucho, czy ogon. I to wyglądało tak jakby wszystkie odpowiedzi pasowały, ale jednak nie wiadomo było którą wybrać. A matematyka była ogólnie dość prosta – przyznają razem Kacper Sowa i Jessica Nowak, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 im. Polskich Olimpijczyków w Świdnicy, w której do tegorocznego egzaminu gimnazjalnego przystępuje 76 uczniów.
Dodają, że jutrzejszego egzaminu z języka obcego się nie obawiają, a wszyscy w ich szkole zdają język angielski. – Egzamin był wymagający, trzeba było pomyśleć, ale tak oprócz tego był prosty ogólnie. Może jedynie chemia i fizyka tak trochę sprawiły mi trudność – mówi natomiast Damian Kłos, uczeń Szkoły Podstawowej nr 4 im. Henryka Sienkiewicza w Świdnicy.
Jutro ostatni dzień egzaminacyjnych zmagań gimnazjalistów, w którym sprawdzą swoją wiedzę z języków obcych.
/Marta Bułgajewska/