Z krajobrazu Strzegomia zniknęły kontrowersyjne pomniki poświęcone poległym żołnierzom Armii Czerwonej oraz polsko-radzieckiemu braterstwu broni. To efekt tzw. ustawy dekomunizacyjnej i decyzji Instytutu Pamięci Narodowej, który nakazał przeprowadzenie rozbiórki obu obelisków.
![](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2018/03/burzenie-pomników-Strzegom-3.jpg)
W zeszłym roku weszły w życie przepisy o zakazie propagowania komunizmu i innych ustrojów totalitarnych. – Zgodnie z tym właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości, na której znajdują się: pomniki, kopce, obeliski, kolumny, rzeźby, posągi, popiersia, kamienie pamiątkowe, płyty i tablice pamiątkowe, napisy i znaki – upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny, zobowiązany jest do ich usunięcia w terminie do dnia 31 marca 2018 roku – wyjaśnia Wioletta Urban-Smagłowska ze strzegomskiego magistratu.
W związku z nowymi przepisami, służby wojewody sporządziły listę obiektów wskazanych przez dolnośląskie gminy, które mogą podlegać ustawie. – Łącznie wskazano 35 obiektów – z pominięciem ulic i cmentarzy. Z przedstawionych przez jednostki informacji wynika, że koszt ich usunięcia wstępnie oszacowano na kwotę ponad 800 tys. złotych – twierdził Maciej Gardas z urzędu wojewódzkiego. Na liście znalazły się tylko dwie pozycje z powiatu świdnickiego, obie właśnie ze Strzegomia. Wyliczono, że koszt ich rozbiórki może wynieść około 35 tys. złotych.
![](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2013/07/pomnik-2.jpg)
Od lat napięta dyskusja towarzyszyła dalszym losom obelisku poświęconemu poległym żołnierzom Armii Czerwonej, stojącemu przy ulicy Kasztelańskiej. – Żaden inny pomnik nie budzi takich kontrowersji, są jego przeciwnicy i zwolennicy. Nie jest on mieszkańcom obojętny – mówił jeszcze w sierpniu 2013 roku Marian Góra, ówczesny radny. Miesiąc wcześniej pomnik Armii Czerwonej, odnowiony za około 8 tys. złotych, został po raz kolejny zdewastowany i oblany farbą. Jeszcze wtedy samorządowcy zastanawiali się, czy przeznaczyć kolejne środki na jego wyczyszczenie.
Pomnik był pozostałością po cmentarzu. – W 1945 roku umieszczono tutaj ciała żołnierzy poległych w walkach za Strzegom. Leżały tutaj do lat 50. – wyjaśnia Krzysztof Kaszub, strzegomski historyk. W 1948 roku zwłoki żołnierzy rosyjskich zostały przeniesione na teren usytuowany naprzeciw cmentarza przy ulicy Olszowej, zaś w roku 1956 przewieziono je do Świdnicy na cmentarz żołnierzy radzieckich. Na plantach pozostał jedynie monument opatrzony napisem: „Wieczna chwała bohaterom, którzy zginęli w walkach o honor i niepodległość radzieckiej ojczyzny”. Zrównano go z ziemią 16 marca.
![](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2018/03/burzenie-pomników-Strzegom-1.jpg)
Nie mniej kontrowersji budził obelisk ustawiony w parku przy ulicy Kościuszki, naprzeciwko pw. Najświętszego Zbawiciela Świata i Matki Bożej Szkaplerznej. Stanął on w miejscu dawnego pomnika Fryderyka III i miał upamiętniać bitwę pod Lenino, będącą „symbolem sojuszu ludu polskiego z bratnimi ludami radzieckimi”. Został zdemontowany 15 marca. Jego pozostałości zostały zabezpieczone przez służby gminne i trafiły do przechowania. W ustawie dekomunizacyjnej nie ustalono bowiem, co należy robić z takimi obiektami. Lokalne władze nie mają jeszcze pomysłu na zagospodarowanie miejsca po pomniku.
/mn/
fot. użyczone