W niewiadomą przyszłość odsuwa się modernizacja letniego kąpieliska w Świdnicy. Zapadła decyzja, by niewyremontowany basen otworzyć latem. Rada Miejska w Świdnicy zadecyduje w najbliższy piątek o tym, czy wyrazić zgodę na przekazanie 410 tysięcy złotych z budżetu miasta na obsługę obiektu. Sezon najprawdopodobniej potrwa tak jak w poprzednich latach od końca czerwca do końca sierpnia.
Przypomnijmy. Po blisko roku od decyzji Rady Miejskiej prezydent Świdnicy 30 listopada 2017 roku podpisała umowę z prezesem ŚPWIK na powierzenie modernizacji i użytkowania basenu letniego przy ulicy Śląskiej. Kwota przekazana ŚPWiK na wykonanie inwestycji i użytkowanie basenu ma wynieść do 2041 roku ponad 53 miliony złotych. Na realizację inwestycji przedsiębiorstwo zaciągnęło zobowiązanie w Banku PEKAO S.A. na emisję obligacji. Jak informuje rzecznik ŚPWiK, dług zabezpieczy hipoteka ustanowiona na obiektach basenowych.
Pieniądze wyciekają jak woda
Karkołomny pomysł na realizację miejskiego obiektu przez spółkę, nie mającą z basenem nic wspólnego poza wodą, na razie rozbija się o liczne przeszkody i generuje koszty, a o planowanej błyskawicznej modernizacji, która miała trwać zaledwie 1,5 roku, można zapomnieć. Na razie do kosza poszło 116 tysięcy złotych. Tyle kosztował projekt, wykonany przez Archiprojekt Włodzimierza Banasia z Lubina. ŚPWiK po licznych poprawkach na bazie tego projektu ogłosiło pod koniec 2017 roku przetarg na modernizację. Okazało się, że opracowanie to bubel. Zainteresowani wykonaniem modernizacji zadali aż 176 pytań. ŚPWiK nie skończyło na nie odpowiadać i zapadła decyzja o unieważnieniu całego postępowania. Decyzję rzecznik spółki Witold Tomkiewicz tłumaczył zmianami w prawie, które pozbawiły samorządy możliwości regulowania cen: „W związku z tym wskazana jest weryfikacja założeń projektowych odnośnie źródła zasilania niecek basenowych w wodę i zastąpienie zasilania wodą wodociągową – zasilaniem w wodę z rzeki lub zasilanie w wodę tłoczoną bezpośrednio ze studni głębinowych ŚPWiK. Nie będzie bowiem możliwości ustanowienia przez samorząd stawki specjalnej dla wody zasilającej basen.” Warto tu przypomnieć, że w tym samym czasie, gdy powstawał projekt modernizacji basenu, z tych samych środków – budżetu obywatelskiego – została przeprowadzona modernizacja stacji uzdatniania wody pobieranej do basenów z rzeki oraz została zmodernizowana hydraulika. Całość kosztowała 1,3 miliona złotych (w ramach tychże środków wyburzono także wieżę do skoków). Od dwóch lat żadna z poczynionych inwestycji nie jest wykorzystywana.
Pozostają jeszcze środki, jakie miasto winno zapłacić ŚPWiK za realizację umowy na przebudowę basenu. O to, czy 347 415, 09 złotych wpłynie z budżetu miasta do kasy przedsiębiorstwa, zapytał w interpelacji na początku marca 2018 roku radny Janusz Solecki. To samo pytanie zadaliśmy rzecznikowi ŚPWiK: Rekompensaty miasta Świdnicy dla zleceniobiorcy czyli ŚPWiK oraz sposób ich rozliczeń unormowane są w par. 6 pkt.12 umowy wykonawczej w związku z par. 5 pkt.4 tejże. Ponieważ nie doszło do rozstrzygnięcia przetargu i nie znane są koszty realizacji inwestycji, a prognoza kosztów dotyczących realizacji powierzonego zadania jest w trakcie weryfikacji, nie są spełnione przesłanki par.5 pkt.4 i niemożliwe jest w tym momencie rozliczenie kosztów poniesionych podczas etapu przygotowawczego. Kwota, którą posługuje się radny a redakcja portalu przytacza jest sumą kosztów i prowizji związanych z przygotowaniem do emisji obligacji o wartości 25 mln pln. Fakt księgowania w spółce kosztów nie jest tożsamy z wymagalnością zapłaty – odpowiedział Tomkiewicz.
Miasto oddaje basen ŚPWiK, ŚPWiK przekazuje pałeczkę OSiR-owi
Na mocy umowy z miastem to ŚPWiK jest teraz odpowiedzialny za basen letni przy ulicy Śląskiej. Ale właśnie zapadła decyzja o wydzierżawieniu kąpieliska OSiR-owi i w lecie 2018 roku to ta miejska jednostka będzie udostępniać kąpielisko – poinformował rzecznik przedsiębiorstwa. Czy obiekt, o którego fatalnym stanie mówiła m.in. prezydent Beata Moskal-Słaniewska, nadaje się do użytku? Jak zostanie przygotowany, czy ma szansę na uzyskanie pozwoleń? – o to zapytaliśmy w OSiRze. Na odpowiedzi czekamy.
Na najbliższej sesji radni miejscy będą decydowali o przekazaniu środków z budżetu na obsługę letniego kąpieliska 410 tysięcy złotych. W projekcie uchwały znalazł się również zapis o planowanym wpływie z biletów wstępu na odkryty basen w wysokości 60 tysięcy złotych.
Dyrektor OSiR-u, Jerzy Żądło niedawno wszedł do Rady Nadzorczej ŚPWiK.
Co dalej z modernizacją?
O konkretnych datach i ostatecznym kształcie zmodernizowanego basenu w tej chwili nie ma mowy. – Ponieważ podjęta została decyzja o realizacji przebudowy basenu w systemie „zaprojektuj i zbuduj”, zgodnie z art. 31 ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych konieczne jest przygotowanie programu funkcjonalno – użytkowego. Zwróciliśmy się zatem do kilku doświadczonych podmiotów z zapytaniem ofertowym odnośnie wykonaniu PFU. Po opracowaniu tego dokumentu zostanie ogłoszony przetarg. O postępie prac będę informować – zapowiada Witold Tomkiewicz z ŚPWiK.
Zamiast stalowych niecek, wielu zjeżdżalni, rwącej rzeki i ściany wody, zapowiadanych wraz z modernizacją, na razie do dyspozycji świdniczan pozostaną mocno wysłużone betonowe baseny bez żadnych atrakcji.
Agnieszka Szymkiewicz