Himalaiści Denis Urubko i Adam Bielecki osiągnęli już 7400 metrów. Po spędzonej nocy nieco poniżej tej wysokości, lodowi wojownicy schodzą do bazy. Tam aktualnie przebywa większa część ekipy Narodowej, Zimowej Wyprawy na K2, do której należy także świdniczanin Piotr Snopczyński.
Po wypadkach na poprzedniej trasie i wyznaczeniu nowej drogi przez Żebro Abruzziego Polska Zimowa Wyprawa na ośmiotysięcznik przebiega w miarę spokojnie.
19 stycznia na górze znajdowały się trzy zespoły – najdalej byli Denis Urubko i Adam Bielecki, w kierunku Komina Housa na wysokość 6700 m szli Janusz Gołąb i Maciej Bedrejczuk, a na nową trasę wyruszyli Marcin Kaczkan i Dariusz Załuski.
Dziś Denis Urubko i Adam Bielecki, po osiągnięciu 7400 metrów i po nocy spędzonej na wysokości 7200 metrów, gdzie mieli rozbite namioty, wracają do bazy. Natomiast w obozie pierwszym pozostaje Marcin Kaczkan.
Na zdobycie ostatniego niezdobytego zimą ośmiotysięcznika polscy himalaiści mają jeszcze miesiąc. Poczynania lodowych wojowników można śledzić na fanpage’u Polskiego Himalaizmu Zimowego i stronie Narodowej, Zimowej Wyprawy na K2.
/oprac./
/materiały i zdjęcia: Polski Himalaizm Zimowy, facebook Denis Urubko/