Zapłaciliśmy, a usługa nie została wykonana? Pożyczyliśmy pieniądze i nie zostały oddane? Warto wiedzieć, że roszczenia w takich sytuacjach mają swój termin i po jego upłynięciu odzyskanie należności jest bardzo trudne. O czym warto pamiętać, informuje świdnicki adwokat Paweł Zawadzki. Zachęcamy do zadawania pytań związanych z problemami prawnymi na adres [email protected], wpisując w temacie Okiem prawnika.
PRZEDAWNIENIE ROSZCZEŃ
Windykacja należności nie jest lubianym ciągiem czynności przez żadną ze stron stosunku prawnego. Na jej ostateczny rezultat wpływ ma wiele elementów, które chcąc odzyskać swoją należność, powinno mięć się na uwadze już podczas wchodzenia w stosunek prawny. Jednym z podstawowych kryterium przy analizie zobowiązań jest data zawarcia umowy, np. dzień zlecenia wykonania usługi lub termin zapłaty, gdyż to po jego upływie roszczenie staje się wymagalne, a co za tym idzie, rozpoczyna biec termin przedawnienia. Przepisy ogólne dotyczące przedawnienia roszczeń zawarte są w artykułach 117 – 125 kodeksu cywilnego, zgodnie z którymi ogólny okres przedawnienia wynosi lat 10. Tyle samo również wynosi termin przedawnienia dla roszczeń stwierdzonych prawomocnym wyrokiem sądowym. Natomiast przepisy szczególne, określające inne terminy przedawnienia poszczególnych roszczeń, zawarte są w przepisach regulujących daną czynność prawną np. umowa o dzieło, umowa sprzedaży.
Należy podkreślić, iż zgodnie z kodeksem cywilnym, przedawnieniu ulegają roszczenia majątkowe – czyli np. o zapłatę faktury, czynszu za najem.
Tak jak zostało wspomniane, od ogólnego przepisu kodeksowego wskazującego 10 – letni okres przedawnienia istnieje wiele wyjątków. W przypadku roszczeń wynikających ze świadczeń okresowych – płatnych w odstępach czasu, czyli np. czynsz za mieszkanie termin przedawnienia wynosi 3 lata. Podobnie 3 letni okres zastrzeżony jest dla roszczeń powstałych przy prowadzeniu przez wierzyciela działalności gospodarczej. Przepisy szczegółowe regulujące daną czynność prawną natomiast wskazują jeszcze inne terminy. I tak, w przypadku zleceniobiorcy przy umowie zlecenia czy wykonawcy dzieła przy umowie o dzieło, termin w jakim mogą dochodzić oni swojego wynagrodzenia wynosi 2 lata.
Warto wiedzieć, iż przepisy prawne przewidują zdarzenia, czynności oraz instytucje prawne, które powodują przerwanie biegu przedawnienia. W takim przypadku okres przedawnienia rozpoczyna się od początku, to znaczy od momentu ustania przyczyny przerwania biegu przedawnienia. Z taką sytuacją mamy do czynienia na przykład przy wniesieniu przez wierzyciela pozwu do sądu, gdyż każda czynności dokonane przed sądem lub właściwym organem przerywa bieg przedawnienia. Inny przykład to uznanie długu przez dłużnika – powinno ono być złożone na piśmie.
Zarzut przedawnienia roszczeń może zostać podniesiony przez dłużnika w postępowaniu przed sądem i jest często deską ratunku. W tym miejscu należy wskazać, iż zarzut przedawnienia nie jest brany przez Sąd z urzędu (zgodnie z nowym projektem nowelizacji kodeksu cywilnego Sąd będzie brał pod uwagę zarzut przedawnienia z urzędu, nie czekając na oświadczenie dłużnika). W przypadku natomiast faktycznego przedawnienia roszczeń, zarzut przedawnienia stanowi skuteczne narzędzie dla uniknięcia przymusu zapłaty zaległego długu. Dlatego w obowiązującym stanie prawnym ważne jest pilnowanie okresów, jakie upłynęły od czasu wymagalności roszczenia, gdyż w sytuacji gdy windykacja zostanie rozpoczęta zbyt późno, może dojść do sytuacji, iż odzyskanie przez Wierzyciela swoich należności okaże się niemożliwe.
Paweł Zawadzki
Paweł Zawadzki: ukończył aplikację prokuratorską w Prokuraturze Apelacyjnej w Poznaniu, a następnie zdał egzamin adwokacki. Od 4 lat jest członkiem Okręgowej Rady Adwokackiej w Wałbrzychu i prowadzi indywidualną praktykę adwokacką w Świdnicy.