Zwycięstwem w klasyfikacji 4F oraz 12. miejscem w klasyfikacji generalnej zakończyła udział w 51. Rajdzie Dolnośląskim załoga Paweł Krysiak i Paweł Gacek. Team Forda Fiesty R2, obsługiwanej przez Rallylab, wygrał w swojej klasie wszystkie odcinki specjalne. Tym samym powiększył swoją przewagę w klasyfikacji sezonu i zwiększył szanse na tytuł mistrza Polski.
Trasa 51. Rajdu Dolnośląskiego, rozegranego w dniach 8-9 września składała się z 9 odcinków specjalnych o łącznej długości 133,45 km. Zawody stanowiły 4. rundę Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Dla załogi Automobilklubu Ziemi Kłodzkiej Paweł Krysiak i Paweł Gacek to był wspaniały start w domowych zawodach. Team Forda Fiesty R2 z nr 33 ani razu nie dał się pokonać konkurentom na niezwykle wymagających oesach. Paweł Krysiak i Paweł Gacek w klasie 4F o ponad dwie minuty pokonali Jacka Poloka i Katarzynę Pytel-Majkowską w bliźniaczej Fieście R2. Osiągając świetne 12. miejsce w klasyfikacji generalnej krajowego czempionatu, byli także najwyżej sklasyfikowaną lokalną załogą.
– Cieszę się niezmiernie, że wreszcie udało się odczarować Rajd Dolnośląski i osiągnąć metę. Teraz pozostaje mi mały niedosyt, jeśli chodzi o wynik w klasyfikacji generalnej, bo postawiłem na dość zachowawczą jazdę. Priorytetem była właśnie meta i walka o punkty w klasie 4F, gdzie mamy szansę na mistrza Polski – mówi Paweł Krysiak, kierowca ze Strzegomia. – Dziękuję wszystkim, którzy sprawili, że start w tym rajdzie był możliwy. Za wsparcie logistyczne dziękuję Rafałowi Kręciochowi, Marcinowi Górnemu, ekipie Rallylab i Łukaszowi Sermetowi oraz Darkowi Lamotowi. Za świetny rajd i wspaniałą trasę ukłony należą się Automobilklubowi Ziemi Kłodzkiej – dodaje.
W tym roku w cyklu Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski do rozegrania pozostały jeszcze dwie rundy: Rajd Nadwiślański (29.09 – 01.10.2017, Puławy) oraz Rajd Śląska (13-15.10.2017, Mikołów – Żory). – Nie dajemy sobie ani chwili odpoczynku w walce o budżet na dokończenie sezonu. Jesteśmy w tej mało komfortowej sytuacji, że pieniądze na starty zbieramy z rajdu na rajd. Zatem teraz przystępujemy do intensywnej pracy pod kątem Rajdu Nadwiślańskiego, który już pod koniec września. Mamy o co walczyć! Myśl o mistrzowskim tytule daje nam jeszcze więcej entuzjazmu – mówi Paweł Krysiak.