W kłębach pary i dymu zabytkowy walec parowy Ruthermeyer 704 z 1930 roku pracował dziś na drogach. Zabytkową maszynę można było zobaczyć na trasie Jaworzyna Śląska-Piotrowice. Inauguracyjny przejazd 9-tonowego pojazdu trwał około półtorej godziny.
Zabytkowy walec należy do Fundacji Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska i od kilku miesięcy znajdował się w Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej. – Walec Ruthermeyer 704 przyjechał do nas późną wiosną. Historia jest bardzo ciekawa, bo zazwyczaj tego rodzaju kolekcje z Polski wyjeżdżają, a tym razem było na odwrót. Fundacji udało się pozyskać kolekcję walców oraz różnych silników stacjonarnych, od okrętowych po małe warsztatowe, w Holandii. Wśród eksponatów znajdują się właśnie trzy walce – dwa holenderskie Ruthermeyer, w tym dziś uruchomiony, a także cenny walec spalinowy Kemna z około 1920 roku z Wrocławia z wytwórni, po której nie został żaden nasz dolnośląski wyrób – opowiada Maciej Mądry z Muzeum Techniki w Jaworzynie Śląskiej.
Uruchomiona dziś zabytkowa maszyna jest prawdopodobnie jedynym sprawnym walcem parowym dopuszczonym do ruchu w Polsce. – Walec drogowy o napędzie parowym wyprodukowano w Holandii w 1930 roku, w renomowanej wytwórni Ruthermeyer Soest. W tej chwili pojazd ma prawie 100 lat i nadal jest sprawny technicznie. Dziś uzyskał finalne odbiory i możliwy był jego inauguracyjny przejazd – dodaje.
9-tonową maszynę poruszająca się z prędkością 5km/h można było zobaczyć na trasie Jaworzyna Śląska – Piotrowice. Przejazd trwał około półtorej godziny. Maszyna zostanie w Piotrowicach i będzie można ją tam zobaczyć w ten weekend na Gali Technik Rolniczych. W samym jaworzyńskim muzeum natomiast już jutro rozpoczyna się Gala Parowozów. Więcej o atrakcjach przeczytasz TUTAJ.
Tekst: AN
Zdjęcia: Artur Ciachowski