Strona główna 0_Slider Festiwal Mąki po raz drugi

Festiwal Mąki po raz drugi

0

Konkurs na najlepszy chleb domowego wypieku „Chlebowzięci”, maraton gier planszowych, nocne zwiedzanie zabytkowego młyna, pyszne jedzenie, a na koniec koncert zespołu Dziwoludy, to tylko niektóre atrakcje II Festiwalu Mąki w Siedlimowicach.

Już w tę sobotę, 2 września w młynie w Siedlimowicach wielkie święto mąki. Po Międzynarodowym Festiwalu Bachowskim, który gościł w zabytkowych murach siedlimowickiego młyna, przychodzi czas na drugą odsłonę Festiwalu Mąki, którego organizatorem jest Gminne Centrum Kultury i Sportu w Żarowie.

Najważniejszym punktem święta będzie konkurs na najlepszy chleb domowego wypieku „Chlebowzięci”. Do konkursu mogą zgłaszać się wszyscy, którzy amatorsko zajmują się wypiekiem chleba. Swoje specjały należy dostarczyć w dniu imprezy do godziny 15:00. Fundatorem nagród w konkursie „Chlebowzięci” jest piekarnia Pasol-Paco. Regulamin dostępny jest na stronie www.centrum.zarow.pl.

Czas najmłodszym umilą clownikowa Fifi i Bibi. Pojawią się bańki mydlane, zwierzątka z baloników, tańce, nauka chodzenia na szczudłach, gry i zabawy sportowe i nauka tańca. Na swoje stoisko zaprasza również GEO – Zabawa.

Ponadto na festiwalowych gości będą czekały specjały przygotowane przez lokalnych i regionalnych pasjonatów zdrowego jedzenia. O dawnej kuchni opowie nam Dorota Gajda, popularyzatorka historii i archeologii.

Na godzinę 19.00 zaplanowano występ zespołu Dziwoludy. Dziwoludy – grupa ludzi, którą połączyła pasja muzyczna i… średniowiecze. Odłączyli swoje gitary, wzmacniacze, multiefekty i chwycili za proste drewniane instrumenta. Przywdziali zgrzebne sukmany a teraz wędrują od zamków, grodów po obozowiska. Przygrywają na biesiadach i turniejach sławiąc pieśnią czas dawnych Słowian. A i do tańca wybiorą skoczną nutę. Nie łatwo takie Dziwoludy spotkać – trzeba się za nimi udać do średniowiecza.

Z kolei ostatnim punktem programu będzie nocne zwiedzanie Młyna w Siedlimowicach. O tajemnicach, jakie skrywa zabytkowy młyn opowie Bogdan Mucha, archeolog, który na co dzień prowadzi Żarowską Izbę Historyczną.

/Źródło GCKiS w Żarowie/

Poprzedni artykułZ każdym dniem piękniejsza. Wielki finał metamorfozy już wkrótce [FOTO]
Następny artykułNowa stacja uzdatniania wody na krytym basenie