Coraz mniej interwencji kierowanych jest do świdnickiej Straży Miejskiej z terenu, gdzie powstaje nowa trasa pieszo-rowerowa od ul. Westerplatte do nowej kładki na rzece Bystrzycy (nieopodal ul. Sportowej). Życie jednak nie zna próżni i dotychczasowi „gospodarze” półdzikiej trasy przenieśli się na przystanek autobusowy. Tam strażnicy interweniują nawet dwa razy dziennie.
Po apelach świdniczan, którzy zaczęli korzystać z nowej trasy, Straż Miejska założyła specjalną kartę dla tego miejsca i wzmogła patrole. Na prośbę strażników zostały już także częściowo wycięte chaszcze. – Mimo że wciąż mamy tu tak naprawdę plac budowy, to wiemy, że przybywa rowerzystów i spacerujących rodzin z dziećmi. W tej chwili jest o wiele spokojniej, ale do całkowitego rozwiązania problemu jeszcze daleka droga – mówi Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej. Dziki parczek był ostoją dla amatorów wszelkich trunków, którzy długi czas nie mogli się pogodzić, że libacje w tym miejscu są nie do przyjęcia. – Przenieśli się bardziej pod płot, jakieś 50-70 metrów od ścieżki – dodaje strażnik. To jednak nie wszystko. W ostatnich dniach coraz częściej osoby nadużywające alkoholu okupują przystanek przy ul Westerplatte, tuż za mostem. – Mamy tu jedną, dwie interwencje dziennie, był już wystawiony mandat i wiele pouczeń. Na pewno jeszcze sporo czasu nam zajmie wyperswadowanie takich zachowań ludziom, którzy tę okolicę uważali za swoją – mówi Jacek Budziszewski.
Na terenie, gdzie znajduje się nowo budowana ścieżka, nie można w tej chwili zakazać picia alkoholu. Dopóki to miejsce nie zostanie formalnie uznane np. za skwer, nikogo nie można ukarać mandatem za nadużywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, bo do takiego ta trasa się nie zalicza. – Na razie czekamy na zakończenie inwestycji, później będziemy przekonywać radnych do zmiany statusu tej okolicy – zapewnia strażnik.
Przypomnijmy. Tuż za mostem na ulicy Westerplatte wzdłuż rzeki budowany jest nowy trakt dla pieszych i rowerzystów, który poprzez tunel ma łączyć się z ulicą Kraszowicką, a przez nową kładkę na rzece z ulicą Sportową i dalej Ślaską. Ciąg pieszo-rowerowy ma długość około 631 mb i szerokość 3 m. Kładka i ścieżka zostaną również oświetlone – posadowionych zostanie w sumie 29 słupów oświetleniowych. Prace prowadzi wyłonione w przetargu Świdnickie Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów, finał planowany jest na koniec sierpnia 2017 roku. Tunel powstanie później; dopiero kilka tygodni temu zapadła decyzja o wyasygnowaniu z kasy miasta 1,3 miliona złotych na tę dodatkową inwestycję.
/asz/
Zdjęcia Artur Ciachowski