Człowiek pełen pasji, uwielbiający sport i odnoszący sukcesy kolarz, ale także wyjątkowy artysta pochłonięty światem sztuki przygotował nową wystawę. 30 obrazów zebranych pod tytułem „To takie proste… abstrakcja” pełne kolorów, ciekawych kształtów, faktur i emocji można od wczoraj oglądać w Wieży Ratuszowej w Świdnicy. Wstęp wolny.
63-letni mieszkaniec Pszenna miłość do sportu przelata sztuką. Rozwijana od młodości artystyczna pasja Franciszka Jowika objawia się w malarstwie, choć w latach 80-tych tworzył rzeźby w drewnie. Artysta posługuje się farbami olejnymi w technice własnej, a jego ulubionymi tematami są marynistyka, sceny rodzajowe, pejzaż oraz portret.
Na najnowszą wystawę Franciszka Jowika składa się 30 obrazów. Tym razem artysta przedstawia na nich abstrakcyjne, impresjonistyczne widzenie świata. – Są to prace z ostatnich sześciu miesięcy, poświęcone nowemu dla mnie kierunkowi – abstrakcji, impresji. Inspiracją były wewnętrzne doznania, przeżycia, rzeczy czy okoliczność, które spotykają nas w życiu codziennym – mówi Franciszek Jowik. Obrazy malowane są akrylem w połączeniu z farbami olejnymi. – Tworzę w technice własnej, wypracowanej przez lata, z dodatkiem tekstur, czyli kompozytów utwardzających farby, stąd też faktura półcień jest inna. W malarstwie posługuję się nie tylko pędzlem, ale także szpachlą czy gąbką – zdradza tajniki swojej sztuki mieszkaniec Pszenna. Nowa wystawa pełna kolorów, ciekawych kształtów i emocji potrwa do 5 lipca. Abstrakcyjny cykl wyeksponowany jest na trzecim piętrze w Wieży Ratuszowej w Świdnicy.
Tekst i zdjęcia: Agnieszka Nowicka