Ma już przebite dwie opony, a za wycieraczkami całą kolekcję wezwań do uregulowania należnej zapłaty. Od pół roku w świdnickiej Strefie Płatnego Parkowania stoi samochód, a właściciel nie kwapi się ani do zapłaty, ani do jego usunięcia.
Zdjęcie przesłał Czytelnik Swidnica24.pl
Samochód został zaparkowany przy ulicy Bohaterów Getta. Jak się okazuje, kilka miesięcy temu zmienił właściciela. Nowy posiadacz auta nie pofatygował się do starostwa powiatowego i nie dokonał przerejestrowania. Jak mówi Jowita Mazur, kierownik Biura Strefy Płatnego parkowania w Świdnicy, sporo czasu zajęło ustalenie, do kogo należy auto. Ta sztuka się udała, a teraz trwają procedury. – Biuro Stefy Płatnego Parkowania w związku z nieopłaconymi wezwaniami wysłało od właściciela upomnienie w celu przymusowego ściągnięcia należności. Sprawa jest w toku – informuje kierowniczka.
Usunięcie samochodu nie jest proste. Po pierwsze nie stoi na drodze, co jest największym utrudnieniem w podjęciu szybkich działań. Nie zagraża też bezpieczeństwu w ruchu ani nie blokuje przejazdu, nie został także uznany przez służby za wrak. Sprawa jest znana w Urzędzie Miejskim. Jak dowiedzieliśmy się w referacie infrastruktury miejskiej, samochód najprawdopodobniej jeszcze przed świętami wielkanocnymi zostanie odholowany. W tej chwili powodem podjęcia działań nie jest tylko blokowanie cennego miejsca w Strefie Płatnego Parkowania, ale planowana z udziałem środków unijnych przebudowa całej przestrzeni miedzy Rynkiem a ulicą Siostrzaną.
/asz/