Nad środkową i południową Polską od dwóch dni unosi się gęsty smog. Doszło do wielokrotnych przekroczeń norm skażenia powietrza pyłami PM 10 także w regionie wałbrzyskim. W Świdnicy oddycha się źle, ale jaki jest stan powietrza, nie wiadomo. Radni Świdnickiego Forum Rozwoju apelują o zakup automatycznej stacji monitorowania powietrza.
Jak już informowaliśmy, od 2013 roku jakość powietrza w Świdnicy mierzy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Stacjonarna stacja pomiarowa do 22 grudnia 2016 roku była zainstalowana na balkonie Świdnickiego Ośrodka Kultury, w styczniu 2017 została przeniesiona do budynku Szkoły Podstawowej nr 105 przy ulicy Folwarcznej. Jak informuje WIOŚ, zmianę wymusiły nowe przepisy komisji europejskiej. Niestety, o tym, czy i do jakich przekroczeń norm zanieczyszczenia doszło, świdniczanie dowiedzą się tylko raz w miesiącu. Próbki pobierane są ręcznie i dane podawane są w zbiorczym, miesięcznym raporcie. W 2015 roku w Świdnicy przy ulicy Marcinkowskiego działała stacja pomiaru automatycznego, badająca jakość powietrza na bieżąco. Ta stacja co roku trafia do innego miasta. Na podstawie badań ze stacji umieszczonej w Rynku, WIOŚ ustalił, że w Świdnicy dwukrotnie przekraczana jest norma dopuszczalnej liczby dni, w których przekraczane jest stężenie pyłów. Ta norma to 35 dni. W Świdnicy dni z bardzo wysokim zapyleniem było w 2013 roku 62, w 2014 – 74, w 2015 – 52.
Czerwony kolor oznacza bardzo duże przekroczenia norm pyłu PM 10 w powietrzu. Zdjęcie ze strony gios.gov.pl, gdzie można śledzić pomiary ze stacji badania jakości powietrza w Polsce. W Świdnicy automatycznej stacji nie ma.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni Świdnickiego Forum Rozwoju złożyli interpelację z propozycją zakupu nowoczesnego urządzenia – profesjonalnego pyłomierza, który informowałby świdniczan o przekroczonych normach czystości powietrza w mieście w sposób ciągły i stały.
Urządzenie takie na bieżąco bada i ocenia stan powietrza oraz przesyła aktualne dane, które mogą być publikowane na stronach np. Urzędu Miasta. Dzięki temu można również wysyłać mieszkańcom powiadomienia o stanie powietrza w danym dniu (np. drogą sms-ową) – piszą Marcin Paluszek i Marek Marczewski i czekają na odpowiedź prezydenta miasta.
/red./
Czytelnik Swidnica24.pl przysłał zdjęcie z komentarzem:
Kamienica u zbiegu Mennickiej i Konopnickiej, widok nie należy do rzadkości i zapewne jest jednym z bardzo wielu. Po co stacja monitorująca, skoro widać gołym okiem, czy oddychamy?