Wykonawca po raz kolejny nie dotrzymał terminu i jest już pewne, że nie uda się otworzyć nowego miejskiego żłobka w Świdnicy 1 marca. Był to drugi z zapowiadanych terminów. Mimo problemów nabór już został zakończony.
– Wykonawca niestety nie wywiązał się z zakładanego w umowie terminu, dokonuje jednak wszelkich starań, by opóźnienie było jak najmniejsze. Budowa jest codziennie kontrolowana, obecnie zaawansowanie prac wynosi 75% – informuje Magdalena Dzwonkowska z UM w Świdnicy. – To, co się dzieje w środku, wygląda dużo lepiej. Jest jeszcze szansa, że do końca lutego zakończą się wszystkie prace wewnątrz budynku. Nie można jednak wykonać dojazdu, ponieważ nie sprzyja temu pogoda. Dzisiaj jest jeszcze za wcześnie, aby bezwzględnie mówić o ostatecznym terminie otwarcia żłobka. W przypadku opóźnień wszyscy rodzice przyjętych dzieci otrzymają konkretną informację dotyczącą uruchomienia obiektu. Przyjęte zostały wszystkie dzieci i na ten moment nie ma już wolnych miejsc.
Powstający na osiedlu Zawiszów żłobek miał być oddany do użytku 1 stycznia 2017 roku, jednak nie udało się w terminie zakończyć prac budowlanych. Wyłoniona w przetargu firma KBUD miała termin do 7 listopada 2016, ale go nie dotrzymała Podobnie jest z kolejnymi, wyznaczonym na koniec grudnia i koniec stycznia 2017. Inwestycja będzie kosztowała ok. 4,5 miliona złotych. Z programu Maluch 2016 miasto otrzymało 1,83 miliona złotych dotacji. Umowa z firmą przewiduje kary za opóźnienie. To kwota około 100 tysięcy złotych za każdy miesiąc zwłoki.
/asz/
Zdjęcia Anna Pawłowska
