O północy niebo nad miastem rozbłysło fajerwerkami. Na główny pokaz zaprosił do Rynku Świdnicki Ośrodek Kultury.
W tym roku nie było w Świdnicy sylwestrowej zabawy pod chmurką, około 300-tu świdniczan skorzystało z możliwości posłuchania koncertu Marka Piekarczyka, lidera zespołu TSA w sali teatralnej. Świdnica nie przyłączyła się do kilku polskich miast, m.in Wrocławia i Dzierżoniowa, w których zrezygnowano z oficjalnych pokazów sztucznych ogni.
Świdnicki pokaz kosztował 10 tysięcy złotych.
/red./
Nagranie Mariusz Ordyniec