Strona główna 0_Slider „Zawisł” na słupku

„Zawisł” na słupku

8

Próbował przechytrzyć blokadę wjazdu do Rynku, ale bez skutku. Mazda „zawisła” na słupku, a kierowca chciał zrzucić winę na pasażerkę.

sl00228 grudnia o godz.17:55 kierujący pojazdem marki Mazda próbował w sposób nieuprawniony wjechać do Rynku mimo zapalonego czerwonego światła na  sygnalizatorze.  Próba zakończyła się kolizją z urządzeniem ograniczającym wjazd pod zakaz ruchu. Z pojazdu od strony kierującego wysiadł mężczyzna i po obejrzeniu przyczyny zatrzymania przestawił pojazd. Po przybyciu na miejsce strażników za kierownicą siedziała już pasażerka, a mężczyzna szedł w zaparte, że to ona jechała tym samochodem. Pan nie posiadał przy sobie dokumentów, na miejsce przybyli policjanci. Mężczyzna do końca twierdził, że jest tylko świadkiem zdarzenia, dopiero po wskazaniu przez strażników kamer, które nagrały całe zdarzenie zmienił zdanie. Otrzymał mandat w kwocie 350 zł za spowodowanie zdarzenia drogowego. Policjanci prowadzą postępowanie w związku z brakiem uprawnień do kierowania pojazdem – opisuje Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej.

Poprzedni artykułFajerwerki bez ograniczeń?
Następny artykułNagrodzeni przez kombatantów