Prokurator postawił zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa 25-latkowi ze Świebodzic. Dawid P. w pierwszy dzień świąt śmiertelnie ugodził nożem 32-latka i poważnie ranił 42-latka.
Do zabójstwa doszło w mieszkaniu przy ulicy Strzeleckiej w Świebodzicach.
– Wczoraj została wykonana sekcja zwłok 32-letniego mężczyzny. Zmarł z powodu wykrwawienia. Dawid P. dwukrotnie ugodził go nożem w szyję, przecinając tętnicę – mówi prokurator rejonowy Marek Rusin. Drugi z mężczyzn otrzymał kilka ciosów w plecy i brzuch, a obrażenia doprowadziły do odmy płucnej, stwarzając realne zagrożenie życia. 42-latek przeżył tylko dlatego, że zdołał uciec i szybko znalazł pomoc. – We wtorek był w dobrym stanie i mógł złożyć zeznania. W Świebodzicach przeprowadziliśmy natomiast eksperyment procesowy – dodaje prokurator. Do zdarzenia doszło 25 grudnia około 23.00 w mieszkaniu wynajmowanym przez Dawida P. – Wszyscy mężczyźni znali się i razem spożywali alkohol. Co doprowadziło do ataku, wciąż ustalamy – mówi Rusin.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie wobec Dawida P. trzymiesięcznego aresztu. Sąd dzisiaj podejmie decyzję. Do domu została zwolniona 24-letnia kobieta, która feralnej nocy przebywała w mieszkaniu podejrzanego o zabójstwo.
Dawid P. odmówił składania zeznań.