Nie żyje 86-letni mieszkaniec Świdnicy. Jego zwłoki w lesie niedaleko Wiśniowej znalazł leśniczy. Na ciało natrafił wczoraj około 9.00. – Jak się okazało, był to mężczyzna, którego zaginiecie dzień wcześniej zgłosiła rodzina. Zaginiony był poważnie chory – mówi Grzegorz Oleśkiewicz z KPP w Świdnicy i dodaje, że nie ma śladów działania osób trzecich. Przyczyna zgonu zostanie ustalona po sekcji zwłok.
Na ciało natrafił wczoraj około 9.00. – Jak się okazało, był to mężczyzna, którego zaginiecie dzień wcześniej zgłosiła rodzina. Zaginiony był poważnie chory – mówi Grzegorz Oleśkiewicz z KPP w Świdnicy i dodaje, że nie ma śladów działania osób trzecich. Przyczyna zgonu zostanie ustalona po sekcji zwłok.
/opr. red./
 
                