Wiele spraw nigdy nie powinno trafić na salę sądową. Skonfliktowane strony mają możliwość bez stresu, niepotrzebnych nakładów i poświęcania czasu rozwiązać problemy i zawrzeć ugodę o mocy prawnej wyroku. Taką możliwość stwarza mediacja. – Niestety, jest bardzo rzadko stosowana w sądach okręgu świdnickiego – przyznała sędzia Agnieszka Połyniak.
O roli polubownego sposobu rozwiązywania konfliktów, praktycznych zastosowaniach mediacji i faktycznym znaczeniu ugody, zawieranej przed mediatorem, rozmawiali uczestnicy I Dolnośląskiego Konwentu. W Świdnicy na zaproszenie Sudeckiego Centrum Mediacji spotkali się prawnicy, mediatorzy, pedagodzy, pracownicy socjalni i policjanci. Szczególna uwagę poświęcono roli mediacji w prawach nieletnich i sprawach o uregulowanie kontaktów z dziećmi.
– Na salę sądową bardzo często trafiają nabuzowani ludzie, którzy dopiero w tym momencie próbują powiedzieć, co tak naprawdę się stało – mówiła sędzia Sądu Okręgowego w Świdnicy Agnieszka Połyniak. Są pełni gniewu i oczekują arbitralnego rozstrzygnięcia, które rzadko odpowiada obu stronom. Mediacje mają w wielu przypadkach ogromną przewagę nad długotrwałym, trudnym i bolesnym procesem. Przede wszystkim w obecności bezstronnej osoby można podjąć dialog i wspólnie wypracować ugodę. Mediacja jest tania i elastyczna, można ją przerwać i wznowić w każdym momencie. – Dzięki decyzji ustawodawcy od tego roku opłaty za mediacje w sprawach cywilnych i gospodarczych zostały zaliczone do kosztów sądowych, stąd spotkania z mediatorami nie obciążają już uczestników – mówiła podczas konwentu sędzia Połyniak.
Mediacje mogą być prowadzone na każdym etapie postępowania sądowego, a także zamiast procesu. Istotne jest także wpisanie pytania o mediacje do pozwu sadowego. Osoba, która składa wniosek do sądu, musi odpowiedzieć na pytanie, czy brała udział w mediacji, a jeśli nie, to dlaczego. Nie jest to w żaden sposób zmuszanie do skorzystania z tej formy rozwiązania konfliktu, a jedynie zwrócenie uwagi na możliwość podjęcia mediacji. Mediacja jest dobrowolna.
– Podpisanie zawartej przez strony przed mediatorem ugody potwierdza sąd i tym samym rozstrzygnięcia mają moc obowiązującą oraz podlegają egzekucji. W przypadkach dotyczących kwestii finansowych także egzekucji komorniczej, jeżeli strona nie wywiąże się ze zobowiązań. Nie jest tak, że można podpisać i dalej robić swoje – zaznaczyła sędzia. Dodała również, że mediacje maja absolutnie poufny charakter. Mediatorowi nie wolno nikomu opowiadać o treści rozmów, jedynie za zgodą stron może o tym poinformować sąd. Nie może także oceniać ani brać czyjejkolwiek strony.
Mediacje zwykle trwają od miesiąca do trzech miesięcy, ale mogą być przedłużone. Nie wpływają natomiast na upływ ważności roszczeń. Na czas mediacji terminy są przerywane, stąd mediacja nie może doprowadzić do przedawnienia roszczeń.
Mediacje mają szczególne znaczenie w sprawach dotyczących dzieci i młodzieży. W przypadku rozwodu rodziców pozwalają uniknąć kłótni o podział obowiązków, kontakty z dziećmi czy alimenty. Mogą stać się także elementem wychowania i resocjalizacji w przypadku nieletnich przestępców. Przede wszystkim o tym mówili podczas wystąpień Elżbieta Korycińska-Christ, pedagog MOW w Mrowinach, mediator SCM Wojciech Obraniak, adwokat-mediator SCM Magdalena Roth, Jolanta Jadowska psycholog OZSS w Świdnicy i Ludwik Nestorowski, mediator SMP. Panel poświęcony upowszechnianiu mediacji poprowadził Jerzy Śliwa, prezes Krajowego Centrum Mediacji.
Sędzia Agnieszka Połyniak, koordynator ds. mediacji w świdnickim Sądzie Okręgowym zachęca do skorzystania z informacji, zawartych na stronie sądu w specjalnej zakładce poświęconej mediacjom. tutaj także znajdują siĘ listy mediatorów.
MEDIACJE. INFORMACJA NA STRONIE SĄDU OKRĘGOWEGO. KLIKNIJ!
Agnieszka Szymkiewicz
[email protected]
