Długa kolejka ustawiła się w sobotnie przedpołudnie na odnowionym i rozbudowanym pomoście na zalewie Witoszówka. Mimo że flotylla na razie skromna – trzy rowery wodne, trzy kajaki, dwa Optymisty – nikt nie narzekał. – Nareszcie! Nasz zalew był kompletnie niewykorzystany, a teraz stał się prawdziwym miejscem do rekreacji – cieszą się Ola z babcią Reginą i jak wielu innych, zapowiadają stałe odwiedziny.
O budowę wypożyczalni sprzętu pływającego nad Zalewem Witoszówka zabiegali sami świdniczanie, zrzeszeni w Klubie Żeglarskim Qbryq, zgłaszając projekt w ramach budżetu obywatelskiego. Jego realizacja przesunęła się ze względu na konieczność znalezienia kompromisu z właścicielem zalewu, czyli Regionalnym Zarządem Melioracji i Gospodarki Wodnej oraz dzierżawcą akwenu, Związkiem Wędkarskim. – Mam nadzieję, że wszystkie interesy udało nam się pogodzić – mówiła przed symbolicznym przecięciem wstęgi prezydent Beata Moskal-Słaniewska. Wędkarze mają swoje miejsce przy jednym brzegu, ptactwo wodne przy drugim, a środek jest dla amatorów pływania i fontanny.
Zakres inwestycji obejmował m.in. projekt i budowę bosmanatu, pomostu do cumowania jednostek pływających oraz remont pomostu. Łączny koszt zadania wyniósł 930 000 zł (600 000 zł w ramach budżetu obywatelskiego), z czego 880 000 zł to wydatki na roboty budowlane, a 50 000 zł zakup sprzętu. Inwestycję wykonała firma „rejjs”.
Bosmanat składa się z przechowalni sprzętu i ogólnodostępnych toalet, a dodatkową atrakcją jest taras widokowy na dachu. Do budynku prowadzi szeroka promenada z nowym oświetleniem i ławkami, wśród których znalazły się dwie leżanki. Miejsce zostało włączone do obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji, który odpowiada za jego utrzymanie. Do obsługi zatrudniono 3 dodatkowe osoby.
Do końca tego sezonu, który potrwa tak długo, jak długo utrzyma się ładna pogoda, sprzęt będzie wypożyczany za darmo. Zmieniły się godziny otwarcia. UWAGA! Wypożyczalnia będzie czynna codziennie od 12.00 do 19.00.
W sobotnie przedpołudnie nad zalewem na świdniczan czekało sporo atrakcji podczas pikniku otwarcia. Były „dmuchańce” i zabawy dla najmłodszych, darmowy grill, pokazy modelarzy i krótkofalowców. Na zalew wypłynęła także żaglówka Klubu Qubryq.
– Mam nadzieję, że krok po kroku będziemy realizować całą koncepcję zagospodarowania zalewu, a w planach jest miedzy innymi rozbudowa placu zabaw, budowa kortu, przebudowa ścieżki wzdłuż zalewu i odnowienie drugiego pomostu. Chcemy również dodać oświetlenie obu pomostów i schodów – wylicza Maria Kasprowicz-Gładysz, dyrektor wydziału inwestycji w Urzędzie Miejskim w Świdnicy. Prezydent Beata Moskal-Słaniewska zapewnia, że w przyszłym roku na pewno wyremontowany zostanie drugi pomost. – Pozostałe zadania muszą poczekać, ponieważ w 2017 roku skupimy się na inwestycjach związanych z dotacjami unijnymi – tłumaczy.
Obecni na otwarciu wykonawcy, projektanci, przedstawiciele władz miasta i Rady Miejskiej, OSiR-u, Urzędu Miejskiego, świdniczanie i turyści mają jeszcze jedno życzenie – by obiekt nie stał się celem wandali. Na razie jest schludnie i czysto, z zalewu wyłowiono śmieci. Warto pamiętać, że bosmanat i cały akwen objęty jest monitoringiem.
/asz/
Zdjęcia Artur Ciachowski
