Rozbierali na części lodówkę, a to, co nadawało się na sprzedaż, rzucali na trawnik przy ulicy Przemysłowej w Świdnicy. Taka bezmyślność może kosztować nawet 5 tysięcy złotych.
– 12 lutego do dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie o zaśmieceniu ul. Przemysłowej przez mężczyzn, którzy próbując odzyskać złom ze znalezionej lodówki wyrywali z niej i rzucali na przydrożny pas zieleni wszystko, co nie nadawało się do oddania w punkcie skupu złomu. Tego typu sytuacje dość często powtarzają się w różnych częściach miasta, gdzie po takim działaniu pozostaje mnóstwo śmieci, a sprawcy są praktycznie nie do ustalenia, kiedy nie złapie się ich na gorącym uczynku – informują strażnicy. – Dzięki przekazanej informacji i błyskawicznym działaniu strażników udało się ustalić sprawców zanieczyszczenia. Mężczyzna przeprowadzający demontaż i powodujący zanieczyszczenie terenu został ukarany grzywną. Pomocnik jego również został rozliczony w trybie przepisów w sprawie o wykroczenie, reprymendą ustną i obaj panowie zostali zobowiązani do usunięcia zanieczyszczeń, co niezwłocznie uczynili.
Zaśmiecenie miejsca publicznego skutkować może grzywną nawet w wysokości 500 zł, a w szczególnym przypadku związanym z naruszeniem przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminie – nawet 5000 zł.
/opr. red./