Strona główna Bez kategorii I już po-słowie

I już po-słowie [FESTIWAL LITERACKI]

0

Dobiegł końca tegoroczny Festiwal Literacko-Artystyczny zorganizowany dzięki współpracy Świdnickiego Ośrodka Kultury i wrocławskiej Fundacji im. Tymoteusza Karpowicza. Ostatni dzień festiwalowy obfitował aż w 9 wydarzeń artystycznych.

Karol Pęcherz i Anna Micińska

Karol Pęcherz i Anna Micińska

Sobotnie popołudnie otworzyły „Familijne warsztaty konstrukcyjno-manualne”, podczas których dzieci wraz z rodzicami tworzyli lapbooki, czyli „książki na kolana” – interaktywne książki powstające z różnych materiałów i na dowolny temat. Warsztaty poprowadzone przez Katarzynę Bury wypadły świetnie – stworzono intrygujące lapbooki, przy tym uczestnicy doskonale się bawili, do końca nie wiadomo, kto bardziej – rodzice czy dzieci. Następnie najmłodsi widzowie mogli obejrzeć w sali teatru miejskiego spektakl „Koziołek Matołek” w wykonaniu wałbrzyskiego Teatru Lalki i Aktora.

Dorośli uczestnicy festiwalu w tym czasie wzięli udział w panelu dyskusyjnym poświęconym platformie internetowej Dolnośląskość.pl. Realizowany przez Fundację im. T. Karpowicza w ramach Europejskiej Stolicy Kultury – Wrocław 2016 projekt Dolnośląskość.pl ma na celu stworzenie platformy internetowej, która jest pomyślana jako agregat wiedzy na temat dolnośląskiego dziedzictwa – mówił Grzegorz Czekański, koordynator projektu. – Dolnośląskość.pl jest narzędziem, które ma służyć upublicznianiu i opracowywaniu rozmaitych materiałów związanych z życiem kulturalnym dziesiątek dolnośląskich miejscowości i ich historiami.

Kolejną atrakcją, jaką przygotowali organizatorzy, była „The Battle of 7 words”, czyli literacka bitwa na siedem słów, polegająca na stworzeniu wiersza, w którym pojawi się 7 słów wcześniej wskazanych przez widownię. Uczestnicy bitwy po upływie regulaminowego czasu zaprezentowali swoje wiersze, a o zwycięstwie zdecydowała publiczność w głosowaniu. Laureatką pierwszej świdnickiej edycji bitwy została Anna Micińska, inkasując 300 zł nagrody.
Po tej ekscytującej poetyckiej rywalizacji nadszedł czas na prezentację twórczości młodego pokolenia świdnickich literatów. I tu widownia została zaskoczona. Zamiast tradycyjnej formy prezentacji młodzi pisarze przygotowali „Koncert literacki na instrument klawiszowy i pięć głosów” – krótki, improwizowany montaż literacko-muzyczno-malarsko-fotograficzny. Wśród prezentujących swoją twórczość znaleźli się: Joanna Lasocka, Anna Maria Micińska, Natalia Waligóra, Paweł Buczma i Krzysztof Polaczenko, a w rolę dyrygenta-prowadzącego wcielił się Wojciech Koryciński.

Następnie do głosu doszli dojrzali autorzy: Darek Foks i Piotr Janicki, którzy czytali swoje najnowsze utwory poetyckie. Po ich występie spotkanie z Jakubem Żulczykiem poprowadziła Barbara Elmanowska. Autor głośnej powieści „Radio Armagedon”, okrzykniętej „najbrutalniejszą i najuczciwszą polską powieścią młodzieżową”, opowiadał o swych literackich początkach, a także o pracy nad scenariuszem do serialu „Belfer”, który będzie emitowany w telewizji w przyszłym roku.

Na estetyczną próbę wystawił świdniczan warszawski pisarz Adam Kaczanowski, który przygotował performance oparty na tekstach „Co jest nie tak z tymi ludźmi?” i „Witaminowy Chrystus”. Festiwal zamknął koncert zespołu „Babu Król”.

/org./

Poprzedni artykułDla wnuków i dziadków
Następny artykułOdczarowują swoje szkoły