Około godziny 14.40 pojawił się gęsty dym na nieużytkach niedaleko stacji paliw przy ulicy Esperantystów w Świdnicy. Obsługa natychmiast wezwała Straż Pożarną i zamknęła stację.
Decyzja o czasowym zamknięciu stacji zapadała, mimo że do centrum pożaru jest kilkadziesiąt metrów. – W takich sytuacjach nie ma innego wyjścia – mówi jeden z pracowników. Pożar gaszą dwie jednostki Straży Pożarnej. Nie ma zagrożenia dla ludzi. Pożar mogli wzniecić bezdomni, którzy często w tym miejscu urządzają libacje alkoholowe.
Aktualizacja 16.00: Pożar został ugaszony, stacja działa normalnie.