Do końca tygodnia ma zostać usunięta awaria oświetlenia ulicznego na ulicy Równej w Świdnicy. Latarnie nie działają od tragicznego wypadku, w którym zginęła kobieta.
Jedna z dwóch zniszczonych latarni na ulicy Równej
– Boimy się wyjść po zmroku z domu. Jest tak ciemno, że nie widać czubka nosa – piszą do redakcji Swidnica24.pl mieszkańcy ulicy Równej. Podczas wypadku zostały zniszczone dwie latarnie przy ul. Równej. – Te uszkodzenia uniemożliwiały doprowadzenie w prosty sposób do uruchomienia pozostałych lamp, których zasilanie zostało odcięte – mówi Mateusz Jadach z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Świdnicy.
Na przywrócenie oświetlenia przy ul. Równej wszczęto postępowanie, które zostało rozstrzygnięte we wtorek, 9 czerwca. – Wykonawca po podpisaniu umowy podejmie działania w celu zbudowania obwodu zastępczego dla zasilenia pozostałej części latarni przy ul. Równej – mówi Jadach i dodaje – Awaria zostanie usunięta do końca tygodnia.
***
Do tragedii doszło 16 kwietnia. Opel Zafira na angielskiej rejestracji z wielką prędkością wjechał w ulicę Równą i pędził wzdłuż krytej pływalni. Ściął latarnie, wpadł na inny samochód i uderzył w pieszą, która wychodziła ze sklepu. 52-letnia kobieta kilka godzin później zmarła w szpitalu. Kierowca został aresztowany.