Podczas sesji Rady Powiatu Świdnickiego władze powiatu oraz radni podziękowali funkcjonariuszom policji, Straży Pożarnej oraz załodze karetki pogotowia ratunkowego, którzy 5 marca 2014 roku udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu, który uległ nieszczęśliwemu wypadkowi nad rzeką Bystrzycą w Świdnicy. – Podjęcie szybkiej akcji resuscytacyjnej przez przybyłych na miejsce policjantów oraz strażaków i prowadzenie jej do momentu przyjazdu ratowników medycznych uratowało życie poszkodowanemu. Dziękujemy za tę akcję, za odwagę, opanowanie i profesjonalizm – mówiła wicestarosta Alicja Synowska.
Nagrodzonymi za akcję zostali:
Funkcjonariusze Policji Państwowej
– sierżant sztabowy Szymon Szczepaniak
– aspirant Robert Szczepański
oraz ich przełożony inspektor Krzysztof Niziołek
Zespół ratowników Pogotowia Ratunkowego w Świdnicy
– Tomasz Derej
– Dariusz Gołąb
– Zenon Szyszka
oraz ich przełożona Dyrektor Pogotowia Ratunkowego Małgorzata Jurkowska
Funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej
– młodszy aspirant Jarosław Rymsza
– młodszy ogniomistrz Piotr Michalski
– sekcyjny Przemysław Bończak
– starszy strażak Patryk Kuźniar
– ogniomistrz Robert Słowik
– sekcyjny Mirosław Migas
– starszy sekcyjny Krzysztof Guzik
oraz ich przełożony brygadier mgr inż. Tomasz Szuszwalak
Przypomnijmy: Zauważył w rzece ciało mężczyzny i natychmiast powiadomił policję. Dzięki szybko podjętej akcji reanimacyjnej przez funkcjonariuszy, strażaków i zespół Pogotowia Ratunkowego udało się uratować człowieka, który spadł z kolejowego wiaduktu do Bystrzycy.
O zdarzeniu 5 marca po godz. 19.00 powiadomił oficera dyżurnego KPP w Świdnicy 25 – letni mieszkaniec Świdnicy. Mężczyzna przechodząc nad torowiskiem przy ulicy Kraszowickiej w Świdnicy usłyszał plusk wody. Skojarzył, że bezpośrednio za nim szedł mężczyzna, którego stracił z pola widzenia. Po chwili zauważył ciało w pobliżu mostu. Wskoczył do wody, ale nie miał siły wyciągnąć go z wody. Do czasu przyjazdu służb pozostał na miejscu zdarzenia. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy po przyjeździe na miejsce, nie zastanawiając się, wbiegli do wody i wyciągnęli mężczyznę na brzeg. Nie dawał on żadnych oznak życia – brak było oddechu i tętna. Funkcjonariusze przystąpili do ratowania mężczyzny. Do policjantów dołączyli strażacy. Do czasu przyjazdu Pogotowia Ratunkowego przez 10 minut prowadzili resuscytację. Akcja kontynuowana przez zespół Pogotowia Ratunkowego, wspieranych przez policjantów i Straż Pożarną pozwoliła na przywrócenie czynności życiowych. Reanimacja trwała 35 minut. Mężczyznę przetransportowano do Szpitala Latawiec w Świdnicy.