Strona główna Magazyn Kuchnia Czary Penelopy: Świąteczna nalewka wg Nigelli

Czary Penelopy: Świąteczna nalewka wg Nigelli

1

Postanowiłam tym razem podać Wam przepis na świąteczny trunek. Nie jest to może propozycja na wigilijny stół, ale doskonale sprawdzi się po długim świątecznym spacerze, gdy zmarznięci wrócicie do domu.

nalewka św

Tę nalewkę pierwszy raz piłam „na trawienie” właśnie w święta u moich teściów. Prócz walorów smakowych i rozgrzewających, które bardzo nam przypadły do gustu, są jeszcze dwa. Po pierwsze – bardzo szybko się ją przyrządza i nie musi leżakować roku, by się przegryzła, najlepsza jest bowiem po miesiącu. Dodatkowy jej atut- wspaniale sprawdzi się jako świąteczny prezent. Jeśli więc macie ochotę na taki świąteczny trunek to do dzieła.

Potrzeba:

1/2 l wódki czystej

1/2 laski cynamonu

1 łyżeczka ziaren kolendry

1/2 łyżeczki kminu rzymskiego

3 ziarna kardamonu lekko rozgniecione

1 mała wysuszona papryczka chili

butelka lub karafka, którą można szczelnie zamknąć

 Butelkę, w której docelowo ma być przechowywana świąteczna nalewka, należy dokładnie umyć i wyparzyć. Gdy butelka wystygnie, wkładamy do niej wszystkie przyprawy i zalewamy wódką. Szczelnie zamykamy butelkę i chowamy w ciemne miejsce, przynajmniej na tydzień (ale oczywiście lepsza będzie po miesiącu).

Na zdrowie

Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch

Pobierz przepis w PDF

Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch – projektant wnętrz, architekt, właścicielka i szefowa studia architektury wnętrz ARCHIDEKOR, niewielkiej pracowni projektowej mieszczącej się na poddaszu jednej z kamienic świdnickiego starego miasta. Pracownię prowadzi wspólnie z mężem – również architektem. Mama dwóch cudownych córeczek. W kuchni – czarodziejka. O jej wyjątkowym talencie przekonali się znakomici goście bankietów, urządzanych przy okazji Festiwalu Bachowskiego.

baner 2

Poprzedni artykułPolecamy: Rzeczowo o modzie męskiej
Następny artykułPiękniejszy świat Beaty: Marynarskie chorągiewki