Nawet 15 lat więzienia grozi 18-latkowi ze Świdnicy, którego w brawurowym pościgu zatrzymał policjant z drogówki. Młody kierowca bmw odpowie za rozbój z użyciem kija bejsbolowego. Sąd aresztował mężczyznę na miesiąc.
Zdjęcie ilustracyjne
Jak już informowaliśmy, w minioną niedzielę, 8 września, policjanci poszukiwali młodego mężczyzny, który w Świdnicy grożąc użyciem kija bejsbolowego wymusił na 20-latku oddanie plecaka i telefonu komórkowego. W pościg ruszył m.in. funkcjonariusz drogówki, który właśnie kończył służbę. Czarne bmw podejrzanego dostrzegł na drodze z Jaworzyny do Świdnicy. Mimo że stracił auto z oczu, zaczął kontrolować ulice Jaworzyny, w kierunku której odjechało bmw. Odnalazł samochód i mimo że kierowca próbował uciekać, zdołał go zatrzymać. W bmw znaleziono ukradzione przedmioty i kij bejsbolowy. Zatrzymanym okazał się 18-latek. Był pod wpływem alkoholu.
Ze względu na to, że groził kijem besjbolowym, usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi surowa kara – od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Na wniosek policji został tymczasowo aresztowany.