Starostwo powiatowe w Świdnicy wystawiło na sprzedaż budynek wraz z przyległymi terenami na ulicy Strzelińskiej, gdzie jeszcze przez tydzień będą się uczyli licealiści z IV LO. Od 1 września uczniowie przenoszą się do obiektu III LO przy ulicy Kościelnej. Przenosiny od kilku miesięcy budzą kontrowersje i spory, a za swój sprzeciw wieloletni dyrektor „trzeciego” zapłacił stanowiskiem.
IV LO idzie pod młotek w częściach. Nieruchomość została podzielona na 7 fragmentów, z których każdy może znaleźć innego nabywcę. Najdrożej wyceniono budynek szkoły – na 763 tysiące złotych. Wartość wszystkich działek to nieco ponad 1,8 miliona złotych. Chętni na złożenie ofert mają czas do 14 sierpnia, sam przetarg – 20 sierpnia. Jak informował już kilka miesięcy temu starosta Zygmunt Worsa, jest duże zainteresowanie obiektem po szkole.
Tymczasem jeszcze nie rozpoczęły się prace adaptacyjne budynku B przy ulicy Kościelnej, w którym swoją nową siedzibę będzie miało IV LO. Zdaniem poseł Anny Zalewskiej z Prawa i Sprawiedliwości, która jest jednym z najgorętszych przeciwników przenoszenia ogólniaka, obiekt kompletnie nie nadaje się na szkołę, a przenikanie III i IV LO jest nieuniknione. Zdaniem posłanki bydynek nie spełnia norm ani przeciwpożarowych, ani sanitarnych. Starosta przekonuje, że wszystkie problemy zostaną rozwiązane. W obiekcie, który przejdzie remont, zostaną dobudowane toalety. Biblioteka szkolna znajdzie swoje miejsce w internacie, tam także będzie pokój psychologa. – Najpoważniejszym problemem okazał się nie budynek B, ale sala gimnastyczna, z której korzystać będą uczniowie obu szkół – mówi Worsa. – Musimy wymienić sufit, bo jak ocenili strażacy, obecny jest wykonany z łatwopalnych materiałów. Przetarg na wyłonienie wykonawcy wszystkich prac zostanie ogłoszony na dniach, a szkoły na przyjecie uczniów będą gotowe 1 września.
Wciąż nie wiadomo, kto wraz z nowym rokiem szkolnym będzie szefował III LO. Starostwo pozbyło się Ryszarda Skórki, który dyrektorem był przez 20 lat (o sprawie pisaliśmy TU). Odejdzie ostatniego dnia sierpnia. Dzisiaj miał być rozstrzygnięty konkurs na nowego dyrektora. Wpłynęły nawet dwie oferty, ale rozstrzygnięcia nie ma, bo konkurs unieważniono. Powodem jest błąd formalny. W ogłoszeniu wpisano, że chodzi o wybór dyrektora Zespołu Szkół, jak placówka oficjalnie nazywała się do końca marca, a nie III LO, jak nazywa się obecnie. Kolejny konkurs zarząd powiatu zamierza ogłosić na 26 lipca.
asz
