Pięciu mężczyzn zatrzymanych, jeden poszukiwany. Czterej odpowiedzą za kradzież szyn, jeden za wybicie szyby w drzwiach do hipermarketu. Ostatni, którego jeszcze nie udało się złapać, ma na swoim koncie kradzież wina mszalnego z cerkwi.
30 stycznia ok. 10.30 policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do prawosławnej kaplicy pw. św. Mikołaja przy ulicy Łukasińskiego w Świdnicy. Złodziej nie zdążył zbyt wiele ukraść. Jego łupem padła butelka wina. Straty zostały oszacowane na 200 złotych.
W miniony weekend policjanci z Dobromierza zatrzymali 4 mężczyzn w wieku od 22 do 24 lata, który rozkradali nieczynne torowisko. Udało im się zdemontować sześć metrów szyn, ale nie zdążyli ich odwieźć do skupu.
Poważne konsekwencje czekają krewkiego 52-latka ze Świdnicy. Mężczyzna wybił szybę w automatycznych drzwiach do hipermarketu. W ten sposób wyładował złość za nałożony kilka minut wcześniej mandat, który zapłacił za drobna kradzież. Własciel sklepu oszacował straty na 1500 zł.