Nigdy nie byli notowani, nie pochodzą z ubogich rodzin, a mimo to połakomili się na metalowe krzyże, litery i figury z nagrobków. Policjanci ze Strzegomia ustalili i zatrzymali trzech złodziei, którzy okradli 20 grobów na cmentarzu przy ulicy Olszowej.
24 stycznia na komisariat w Strzegomiu zgłosił się mężczyzna, zawiadamiając o kradzieży mosiężnego krzyża z grobu bliskiej mu osoby. Na cmentarzu policjanci sprawdzili kilkadziesiąt nagrobków i okazało się, że w sumie z 20 zniknęły metalowe elementy. – Ze względu na pogodę cmentarz był rzadko odwiedzany i nikt nie zauważył strat – mówi Katarzyna Czepil z KPP w Świdnicy. Po 4 dniach policjantom udało się dotrzeć do mężczyzn, którzy przyznali się do kradzieży. To 25-latek i dwaj 32-latkowie ze Strzegomia. – Nigdy nie mieli kolizji z prawem, nie byli także w zlej sytuacji materialnej – dodaje Katarzyna Czepil. Mężczyźni chcieli skradzione przedmioty sprzedać w skupie złomu, jednak właściciel odmówił.
Policjantom udało się odzyskać 2 figurki. Trwa ustalanie wszystkich poszkodowanych. Złodzieje odpowiedzą za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych, za co grozi kara do 8 lat więzienia.