Inwestycje Świdnickie po raz trzeci ogłosiły przetarg na wykonawcę aquaparku, który ma powstać przy ulicy Śląskiej. Tym razem chodzi nie tylko o budowę parku wodnego, ale także zarządzanie. Przetarg jest oparty na zasadach partnerstwa prywatno-publicznego. Czy prywatna firma dołoży się do inwestycji? Oferty będą przyjmowane do 4 lipca.
Oficjalny komunikat:
Przedsięwzięcie jest realizowane na podstawie prawa zamówień publicznych (wybór partnera) i przepisów o partnerstwie publiczno-prywatnym (zasady współpracy z wybranym partnerem). Zgodnie z praktyką najczęściej stosowaną w formule partnerstwa publiczno-prywatnego postępowanie odbędzie się w trybie dialogu konkurencyjnego. Najpierw spośród firm zainteresowanych udziałem w przetargu, zostanie wybranych maksymalnie 7 najlepiej spełniających surowe kryteria doświadczenia i zdolności ekonomicznych, a następnie z każdym z tych wykonawców zostaną przeprowadzone szczegółowe negocjacje dotyczące kształtu współpracy, poziomu finansowania oraz zasad zarządzania obiektem po wybudowaniu. Termin zgłoszeń do udziału w przetargu mija 4 lipca.
Po zakończeniu negocjacji spośród firm biorących udział w postępowaniu zostanie wybrany partner prywatny, który wspólnie z miejską spółką inwestycyjną przystąpi do realizacji przedsięwzięcia. Punktem wyjścia w negocjacjach z firmami uczestniczącymi w przetargu będzie dotychczasowy projekt architektoniczny oraz maksymalna kwota współfinansowania budowy przez miejską spółkę w wysokości 50 milionów złotych. Negocjacje potrwają prawdopodobnie kilka najbliższych miesięcy. Szczegółowe ustalenia dotyczące ostatecznego kształtu projektu budowlanego, wysokości wkładów finansowych obu stron, oraz podziału zadań i ryzyka będą znane dopiero po zakończeniu negocjacji.
Partnerstwo publiczno-prywatne polega na współpracy pomiędzy podmiotem publicznym (np. miastem), a prywatną firmą w ramach budowy obiektu użyteczności publicznej, gdzie obie strony wspólnie ponoszą koszty inwestycji i dzielą się ryzykiem ekonomicznym związanym z budową, zarządzaniem i eksploatacją obiektu. W modelu jaki ma zostać zrealizowany w Świdnicy firma prywatna zainwestuje swoje pieniądze, zrealizuje budowę, a następnie będzie zarządzać aquaparkiem. Po upływie wynegocjowanego czasu trwania umowy (np. 20 lat) aquapark wróci w ręce Miasta.
– Nie ukrywam, że pomysł na taką formułę jest wynikiem zainteresowania firm po ostatnim, nieudanym przetargu – mówi prezes IŚ, Ryszard Wawryniewicz. – Mam więc ogromne nadzieje, że tym razem uda się doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału. Procedury mogą potrwać 5-6 miesięcy. Myślę, że termin zakończenia budowy – połowa 2014 roku – jest realny.