Być może świdniczanie i goście odwiedzający miasto będą mieli wkrótce mniej powodów do narzekania na ulice i skwery, zabrudzone psimi odchodami. Straż Miejska ruszyła do działań z przenośną kamerą – Takiej mobilizacji właścicieli przy sprzątaniu po swoich pupilach dawno nie widziałem – przyznaje komendant Stanisław Rybak. Teraz można ujawnić pierwsze miejsce obserwacji, bo wkrótce „szpieg” przeniesie się w inny rejon.
Przez prawie dwa tygodnie po kilka godzin dziennie mobilna kamera monitorowała plac św. Małgorzaty z okna budynku Zespołu Szkół Ekonomicznych. – Na pomysł wpadł zastępca prezydenta Ireneusz Pałac, który poprosił dyrektora szkoły o wykorzystanie jednej z klas, które akurat stały puste podczas ferii. I zgoda była.
Strażnik uzbrojony w kamerę i laptop w różnych godzinach obserwował plac i jeśli tylko zauważył, że właściciel nie sprząta po psie, wzywał patrol. – Zaskoczenie ludzi początkowo nie miało granic, a reakcje były najróżniejsze. Większość natychmiast pędziła do stojaków z torebkami i zapewniała funkcjonariuszy, że mieli zamiar posprzątać. Strażnicy oczywiście czekali, aż posprząta – opowiada komendant. Dwie osoby zostały ukarane 100-złotowymi mandatami (maksymalny mandat w tym przypadku to 500 złotych), było też kilkanaście pouczeń. – Efekt jest taki, że na placu św. Małgorzaty w poniedziałek kamera zarejestrowała wyłącznie zdyscyplinowanych właścicieli psów. Wszyscy sprzątali! – mówi Stanisław Rybak. Wczoraj strażnicy interweniowali w tym miejscu tylko raz. – Mobilna kamera będzie już stale „wędrowała” po mieście, pojawi się także na osiedlach. Chętnie skorzystamy z podpowiedzi mieszkańców, które miejsca należałoby objąć takim dozorem. Oczywiście będziemy wracać w miejsca już monitorowane, także na plac św. Małgorzaty – mówi komendant i dodaje, że coraz większy jest zasięg stacjonarnego monitoringu. – Są nowe kamery obejmujące ostatnią część Rynku, ulicę Długą i plac Jana Pawła II. Stwierdziliśmy, że osób wyprowadzających psy w centralnej części miasta jest coraz mniej.
W sprzątaniu po czworonogach pomaga miasto, które od ponad 3 lat udostępnia bezpłatne papierowe torebki na odchody. Są umieszczone w 14 miejscach. W 17 stojakach znajduje się pakiet 50 sztuk, stale uzupełniany.
TU ZNAJDZIESZ STOJAKI:
Plac Grunwaldzki, ul. Siostrzana (od ul. Boh.Getta), plac Wojska Polskiego, ul. I.Prądzyńskiego, ul. Spółdzielcza, plac św. Małgorzaty, ul.Muzealna /ul. Zamkowa, ul. Franciszkańska, pl. 1000-lecia, plac Kombatantów, pl. Jana Pawła II, ul. Wałbrzyska, pl. Drzymały;
– Jest coraz mniej przypadków niszczenia stojaków z torebkami – zapewnia Sylwia Bodnar z Urzędu Miejskiego. – Ostatnio musieliśmy naprawiać tylko jeden, na placu Wojska Polskiego. Udało się także, dzięki pomocy mieszkańca, ukrócić przykrą praktykę zabierania całej zawartości stojaka na placu Jana Pawła II przez jedną osobę.
Straż Miejska zapowiada, że akcja obserwowania za pomocą kamery skwerów i ulic nie skończy się szybko. – Mamy nadzieję, że wreszcie uda się zdyscyplinować większość właścicieli psów w całym naszym mieście – dodaje komendant.
[photospace]
