Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę w samo południe w miejscowości Wirki. Z niewyjaśnionych przyczyn przewrócił się motorower, którym jechało dwóch mężczyzn. Kierowca zmarł w karetce podczas przewożenia do szpitala w Wałbrzychu.
38-latek wiózł nietrzeźwego kolegę. W pewnym momencie pojazd przewrócił się tak nieszczęśliwie, że obaj doznali poważnych obrażeń. Kierowca miał złamaną podstawę czaszki i nie udało się go uratować. 34-letni pasażer ma złamany nadgarstek i liczne stłuczenia. W chwili wypadku miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.