Prawie 19 godzin muzyki, 200-300 widzów na wieczornych koncertach i 15,5 tysiąca złotych wpływów z biletów. Świdnicki Ośrodek Kultury do udanych zalicza zakończoną w niedzielę XII edycję Festiwalu Bachowskiego, choć nie wszystko się udało.
Zainteresowanie było nieco mniejsze niż przed rokiem, co widać po wpływać do kasy (około 4,5 tysiąca złotych mniej). Trzeba było odwołać dwa koncerty ze względu na choroby artystów. Okazało się jednak, że widzowie ciepło przyjęli nową propozycję, jaką były zmagania młodych, debiutujących zespołów grających muzykę dawną. Rywalizację w Muzeum Dawnego Kupiectwa codziennie oglądało ok. 50 widzów.
Muzycy koncertowali w sumie 26 razy w Kościele Pokoju, kościele św. Krzyża, w katedrze, w pałacu w Pieszycach i świdnickim muzeum. Festiwal uzyskał 80 tysięcy złotych dofinansowania od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, 20 tysięcy z Urzędu Marszałkowskiego otrzymała Akademia Bachowska, współorganizator wydarzenia.
Organizatorzy już dziś zastanawiają się nad formuła przyszłorocznego Festiwalu Bachowskiego. Niewykluczone, że wróci ciesząca się w poprzednich edycjach ogromna popularnością opera barokowa.
asz
