Znaleźli się w naszym mieście pasjonaci golfa i być może już niedługo będą mieć swoje pole. Grupa świdniczan, chce wydzierżawić od miasta teren w okolicy ulicy Komunalnej i za własne pieniądze zaadoptować go na potrzeby tej dyscypliny sportu. Na posiedzeniu Komisji Rozwoju Gospodarczego i Infrastruktury, Arkadiusz Popek przedstawił radnym całą koncepcję zagospodarowania tego terenu.
– Chcemy, aby w tym miejscu powstał tzw. Driving Range do nauki i ćwiczenia, pole treningowe oraz 9 dołkowe pole golfowe – mówi Arkadiusz Popek. – Golf jest szybko rozwijającą się dyscypliną sportu, chcielibyśmy zachęcić do nauki jak największą ilość świdnickiej młodzieży, bo wbrew pozorom to nie jest drogi sport. Na pewno tańszy niż narty, a uprawiać można go praktycznie przez 10 miesięcy w roku.
Klub ma w planie zająć się, jak najszybciej opuszczonym terenem. Jeszcze, w tym roku golfiarze planują zasadzić tam blisko 3000 drzewek, a w przyszłości wybudować także domek golfowy.
Inicjatywie pasjonatów przyklasnęli radni i zadeklarowali pomoc. – Golf w Świdnicy to nowość, ale wydaje mi się, że nie powinniśmy rzucać klubowi kłód pod nogi – uważa Rafał Ząbczyk, przewodniczący Komisji Rozwoju i Infrastruktury. – Teren w tej chwili leży odłogiem, a tak jak wygląda z koncepcji klubu, może stać się fajnym miejscem do spędzania czasu. Jeśli będzie tak, że zgodnie z deklaracją golfiarze będą chcieli nawiązać współpracę ze szkołami, to tylko przyklasnąć, bo to kolejna szansa na zagospodarowanie wolnego czasu dla młodzieży.
Komisja zaopiniowała pomysł jednogłośnie pozytywnie. Radni zwrócili się do prezydenta Murdzka o przygotowanie koncepcji warunków prawno-ekonomicznych ewentualnej dzierżawy.
