Kwesty na świdnickich cmentarzach

    0

    Już po raz 11. wolontariusze Towarzystwa im. św. Brata Alberta pojawią się z puszkami na wszystkich nekropoliach w mieście. – To dla nas bardzo ważny dzień, bo od hojności osób odwiedzających groby zależy, czy podopieczni schroniska dla bezdomnych nie będą tej zimy marzli. – do wrzucania datków zachęca prezes Gabriela Kowalczyk. W kweście weźmie udział 42 wolontariuszy, których będzie można spotkać na cmentarzach do godziny 17.00.

    W ubiegłym roku udało się zebrać ponad 7 tysięcy złotych, co pozwoliło na zakup 1/3 potrzebnego opału. – Bez tego zastrzyku finansowego byłoby bardzo ciężko, zwłaszcza że zimę mieliśmy wyjątkowo długą i mroźną. – dodaje Gabriela Kowalczyk. W schronisku w tej chwili przebywa 80 osób, jednak w styczniu czy lutym budynek zawsze pęka w szwach. Choć miejsc jest 100, bywa że jednocześnie do schroniska trafia 120 – 130 osób. Nikt, jeśli jest trzeźwy, nie zostanie odprawiony z kwitkiem.

    Od wczoraj na cmentarzach kwestują także młodzi wolontariusze z Polskiego Czerwonego Krzyża. Chcą zebrać jak najwięcej środków na prezenty mikołajowe dla ubogich dzieci ze Świdnicy.

    Tagi: cmentarz, kwesta, PCK, Świdnica, wolontariat

    Poprzedni artykułWspomnienie o świdnickich literatach
    Następny artykułTeraz pobiegną po schodach