Wspomnienie o świdnickich literatach

    0

    Listopad skłania nas do refleksji nad przemijaniem. Wspominamy w tym czasie naszych najbliższych, którzy odeszli do wieczności. Wśród różnych form pamięci – snucie rodzinnych opowieści, przeglądanie fotografii czy filmów – jest jedna, która zgodnie z Horacjańską maksymąnon omnis moriar stara się oprzeć przemijaniu – literatura.

    Polska noblistka Wisława Szymborska w wierszu „Radość pisania” podaje taką oto poetycką definicję aktu twórczego:

    Radość pisania.

    Możność utrwalania.

    Zemsta ręki śmiertelnej.

    Literatura jest zemstą ręki śmiertelnej. Nie zapominajmy zatem o zmarłych świdniczanach, którzy próbowali w poetyckim słowie zatrzymać upływające chwile życia. A byli wśród nich:

    Maria Gerono – uczestniczka wielu Świdnickich Śród Literackich, autorka utworów poetyckich o nieprzemijającej urodzie świata, który mieni się niezliczoną ilością barw, smaków i dźwięków, osoba o wielkim optymizmie i radości życia. Odeszła w październiku 2010 roku

    PRZYWIDZENIE

    Coś mi się w głowę stało
    Czort jakiś w niej zamieszkał
    Baranki są owszem białe
    Lecz łąka taka… niebieska

    Baranki owszem puszyste
    Całe ich pędzą tam stada
    Lekkie, łagodne, czyste
    Lecz błękitna łąka? Odpada!

    Co więcej-dziwna to sprawa
    Bo łąka ta się unosi
    W górę niebieska ta trawa…
    To o psychiatrę się prosi

    Już chyba każdy rozumie
    Wymownie puka sie w czoło
    Nos marszczy jakby w zadumie
    A mnie jest bardzo wesoło

    Bo to nie łąka, a niebo
    Bo to błękitne przestworza
    Płyną wysoko nad glebą
    Fruwają jak łany zboża.

    Baranki zaś to obłoki
    Och, co za przywidzenie!
    Co za złudzenie głębokie,
    Co zmienia świata widzenie.
    Mieczysław Jasek – poeta i pedagog, autor tomików poetyckich: „Ziemia uśmiechnięta”, „Kolorowe krynoliny baroku”, „Szukam”, „Pejzaż na skrzypce” i in. Nagradzany na wielu konkursach literackich, publikował swe wiersze m.in. w „Głosie Nauczycielskim”, „Życiu Literackim”, „Roczniku Świdnickim” oraz prasie lokalnej. Odszedł w kwietniu 2007 roku

    PLECAK MIŁOŚCI PIERWSZEJ

    W tunelu gór

    stacja bagażowa –

    zostawiłem tam plecak

    z nadgryzioną przez mole

    pierwszą miłością

    Na stacjach pamięci

    trzepot rzęs

    garstka szeptów

    guziczek niedopięty

    zmysły na oślep…

    Już na pewno czas

    nie odbiorę plecaka

    z litości nad sobą

    Stanisław Dunin-Wąsowicz – niezapomniany autor fraszek, które drukował w czasopismach ogólnopolskich i prasie lokalnej, wielokrotnie nagradzany na konkursach literackich, człowiek wielkiej kultury osobistej, postać charakterystyczna świdnickiego środowiska literackiego. Odszedł w styczniu 2007 roku

    ŻYCIE, ABY NIE NUDNE

    Ja nie chcę wiecznie żyć, bo

    Życie bywa trudne i brudne,

    Ale spraw Boże, aby moje było

    Ciekawe i ani chwili nudne.

    Tadeusz Patulski – poeta, autor słuchowisk, prozaik i dramaturg. 24 słuchowiska jego autorstwa zostały zrealizowane przez Polskie Radio. Nagradzany na konkursach dramaturgicznych i poetyckich. Jego słuchowiska reprezentowały polską radiofonię na festiwalach radiowo-telewizyjnych na Capri (1983) i w Berlinie Zachodnim (1985). Publikował m.in. w „Fantastyce”, „Odrze”, „Literaturze”, „Wprost”. Odszedł w 1997 roku

    I

    wiatr otwiera powietrze

    jednym zaciśnięciem ust

    wpada

    do wnętrza

    bez tłumaczenia

    a jednak jazgotliwie plotkuje

    o uczuciach:

    wierzę

    wierzę po stokroć

    w jednokrotność

    nawet gdybyś nie była

    ciszą mojego ciała

    wiatr zamyka usta

    jednym zaciśnięciem powietrza

    milcząc

    przerastam słowa

    o ten jeden podmuch

    z piersi

    Filip Szewczyk

    Poprzedni artykułZwycięstwo na koniec rundy
    Następny artykułKwesty na świdnickich cmentarzach