Ostatnia droga Pary Prezydenckiej

    0

    Około trzystu świdniczan uczestniczyło w pożegnaniu Pary Prezydenckiej. Na placu Jana Pawła II w Świdnicy stanął wielki telebim, na którym świdniczanie mogli śledzić na żywo krakowskie uroczystości. – Czujemy wielką więź z tymi co zginęli w Smoleńsku. Chcemy towarzyszyć im w tej ostatniej drodze. – mówili świdniczanie zebrani na placu przed katedrą.

    O godzinie 14.00  zabrzmiały syreny i dzwony; rozpoczęła się uroczysta msza święta żałobna Lecha i Marii Kaczyńskich w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Liturgię rozpoczął kardynał Stanisław Dziwisz. Oprócz najbliższej rodziny w krakowskich uroczystościach pożegnalnych wzięli udział niemal wszyscy przedstawiciele instytucji państwowych, liczne delegacje zagraniczne oraz tysiące Polaków.

    Po zakończeniu mszy żałobnej procesja z trumnami ruszyła na Wzgórze Wawelskie. Tam ostatnią ceremonie pożegnalną odprawił kardynał Stanisław Dziwisz. Po raz drugi dla Pary Prezydenckiej zabrzmiał Dzwon Zygmunta. Trumny Lecha i Marii Kaczyńskich spoczęły w Krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, w której spoczywa również marszałek Józef Piłsudski.

    Osiem dni temu pod Smoleńskiem prezydencki samolot Tupolew 154-M rozbił się podczas podchodzenia do lądowania. Zginęło 96 pasażerów w tym Lech Kaczyński, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wraz z małżonką Marią.

    [photospace]

    Poprzedni artykułSchron zdobyty
    Następny artykułPani Apolonia przeżyła 103 lata