Wiadomość przekazał proboszczowi świdnickiej parafii ewangelickiej minister Bogdan Zdrojewski. Kompleks świdnickiego Kościoła Pokoju otrzymał dotację w wysokości 14 milionów złotych z Programu „Konserwacja i rewitalizacja dziedzictwa kulturowego” Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2009-2014 i Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2009 – 2014. To najwyższe jednorazowe wsparcie na rewitalizację w powojennej historii świątyni i placu Pokoju.
Widoczne na zdjęciu organy po latach milczenia znów zabrzmią pełnym głosem.
Wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO kościół znalazł się wśród zaledwie 18 beneficjentów programu, a o dofinansowanie starało się aż 276 zabytków z Polski (tyle wniosków przeszło pozytywną ocenę formalną). Radości nie kryją ks. Waldemar Pytel z żoną Bożeną, którzy wspólnie starali się o dotację. – Byłem zaskoczony telefonem od ministra kultury i dziedzictwa narodowego, który poinformował mnie o swojej decyzji – mówi proboszcz Kościoła Pokoju. – Minister stwierdził, że widzi, z jakim mozołem i trudem jest prowadzona renowacja Kościoła Pokoju, sam prywatnie tu gościł i dostrzegł, jak niszczeje zabytkowy cmentarz. Powiedział, że zdaje sobie sprawę z tego, iż wszystkie dotychczasowe dotacje z ministerstwa są minimalne w skali potrzeb.
Dotacja z mechanizmu norweskiego pokryje 85% wartości zakrojonego na olbrzymią skalę projektu rewitalizacyjnego. Zaplanowane są trzy kierunki. Pierwszy to całkowita modernizacja plebanii na potrzeby nowoczesnego archiwum, w którym znajdzie się olbrzymi i niezwykle cenny historycznie księgozbiór, a także sale do oglądania dzieł. Kolejny to renowacja nieczynnych od 10 lat organów romantycznych wraz z emporą organową w samej świątyni. I wreszcie – renowacja zabytkowego, liczącego kilometr muru wokół placu Pokoju wraz ze znajdującymi się na nim epitafiami oraz części nagrobków na cmentarzu. Parafia ma czas na wykonanie prac do kwietnia 2016 roku.
O dotację w wysokości 30 milionów złotych z tego samego programu ubiegała się świdnicka katedra, proboszcz nawet ogłosił przetarg na wyłonienie wykonawcy, ale wniosek nie przeszedł pozytywnej oceny ekspertów.
asz