Ku mojej wielkiej radości w listopadzie coraz częściej w sklepach można kupić polską gęś owsianą. Bardzo lubię jej ciemne, aromatyczne i smaczne mięso. Nie podam Wam dziś jednak przepisu na klasyczną gęś pieczoną z jabłkami, lecz na pyszny i delikatny pasztet z gęsi z dodatkiem pistacji.
Potrzeba:
3/4 kg gęsiny z rosołu lub pieczeni
200g gęsich wątróbek
1/2 szklanki gęsiego smalcu
3/4 szklanki rosołu z gęsi
1 cebula
2 jajka
garść pistacji
sól
pieprz
Przygotowanie:
Cebulę pokroiłam w kosteczkę i zeszkliłam na rozgrzanym smalcu. Dorzuciłam wątróbkę, chwilę podsmażałam. Mięso gęsi razem z przesmażonymi wątróbkami zmieliłam dwukrotnie w maszynce do mięsa. Dodałam pozostałe składniki, doprawiłam. Wymieszałam dokładnie. Dodałam pistacje i przełożyłam masę do wysmarowanej smalcem foremki. Wierzch dokładnie wygładziłam. Foremka wylądowała w większej brytfance, wypełnionej wodą. Foremka powinna być zanurzona w wodzie do połowy wysokości foremki. Piekłam 45 minut w 180ºC.
Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch
Dokładnie 5 lat temu podałam Wam przepis na „pasztecik”, który był moim pierwszym felietonem. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za minione 5 lat.
Od Redakcji:
W imieniu zespołu i Czytelników, którzy nie szczędzą pochwał i włączają do swojego menu przygotowywane przepisy, bardzo dziękuję czarodziejce Penelopie za tę pięciolatkę i proszę o jeszcze! A wszystkie odcinki „Czarów” znajdą Państwo w magazynowej zakładce „Kuchnia”.
Agnieszka Szymkiewicz
redaktor naczelna Swidnica24.pl