Wskazanie miejsca i historii budynku, którego fragment znalazł się na zdjęciu w ubiegłym tygodniu, nie sprawiło uczestnikom zabawy żadnego problemu. Nadeszło kilka niemal identycznych odpowiedzi. Postanowiliśmy wyróżnić jedną.
I tak nagroda – zaproszenie na dowolnie wybrany film do świdnickiego kina Cinema 3D trafia do pani Agaty Pojasek. Zanim przedstawimy rozwiązanie ubiegłotygodniowej zagadki, kolejne pytanie.
Zagadka nr 44:
Tę postać dobrze znają świdniczanie, którzy lubią zapuszczać się w mało uczęszczane miejsca. Gdzie znajduje się rzeźba, kogo przedstawia i jaka jest jej historia? Nagroda – zaproszenie do Cinema 3D – czeka na autora najciekawszej odpowiedzi.
Odpowiedzi należy nadsyłać na adres [email protected] do soboty, 1 czerwca, do godziny 12.00. W tytule proszę wpisać “Co to, gdzie to? Zagadka nr 44”, w treści odpowiedź na pytanie, imię i nazwisko, nr telefonu (do wiadomości Redakcji) oraz zgodę na publikację imienia i nazwiska. Pod odpowiedzią należy podać źródła, z jakich Państwo korzystali. Zwycięzca zostanie ogłoszony1 czerwca na portalu Swidnica24.pl. Także 1 czerwca kolejna zagadka!
Odpowiedź pani Agaty Pojasek na zagadkę nr 43:
Na zdjęciu znajduje się kamienica nr 4, mieszcząca się na rogu ul. Wałbrzyskiej oraz Lelewela, tuż przy samym placu Grunwaldzkim.
Na początku XX wieku mieścił się tam mniejszy budynek z napisem „Gasthof zu den zwei Lowen P. Elsnera” co można przetłumaczyć jako Zajazd i gorzelnia pod dwoma lwami u P. Elsnera. Nazwa wzięła się oczywiście od dwóch namalowanych lwów na elewacji od strony placu Grunwaldzkiego. Wkrótce, w pierwszych latach XX w. kamienicę tę wyburzono, a w jej miejscu wybudowano
stojącą do dziś, piękną i potężną, secesyjną kamienicę. W niej dalej mieścił się hotel ” Gasthof zu den Zwei Löwen”, lwy namalowane na fasadzie wcześniejszego budynku znalazły sobie miejsce na narożniku kamienicy na wysokości dachu, dlatego też nazwa „Pod dwoma lwami” została. Wcześniejszy zajazd musiał dobrze prosperować skoro, aż tak się rozbudował, no, ale w końcu była tam też gorzelnia, to nie ma czemu się dziwić. Dziś jest tam pub Highlander.
Źródła:
dolny-slask.org.pl