Zapewniała, że przywiozła dary z kościoła. W tę opowiastkę uwierzyła 81-letnia mieszkanka Świdnicy i zapłaciła za swoją ufność wysoką cenę. Straciła 4600 złotych.
2 maja około godziny 11.00 do drzwi mieszkania przy ulicy Krótkiej zapukała Romka i zaprosiła starszą panią na dół, do samochodu, gdzie miały czekać rzeczy z darów. W zielonym daewoo z rejestracja zaczynającą się od DL lub DJ siedział mężczyzna – tyle zapamiętała emerytka. Po krótkiej rozmowie obie kobiety wróciły do domu. Oszustka odwróciła uwagę staruszki i przeszukała meble. Pieniądze leżały w barku. Ukradła je i wyszła. Policja apeluje do wszystkich, którzy mogliby pomóc w ustaleniu złodziejki o pomoc. Wszelkie informacje można przekazywać na numer 997.