Strona główna 0_Slider „Siostra poszła śladem swojego brata”. Niespodziewane odkrycie na budowie

„Siostra poszła śladem swojego brata”. Niespodziewane odkrycie na budowie [FOTO]

0

Świebodzicka ziemia odsłania swoje tajemnice. Na budowie, gdzie w przyszłości ma stanąć market sieci „Dino”, przy ulicy Wolności w Świebodzicach dokonano przypadkowego odkrycia starych nagrobków dawnych mieszkańców miasta. Do odkrycia doszło ponad miesiąc temu, jednak informacja o nim nie została rozpowszechniona.

Odnalezione nagrobki są w nienajlepszym stanie. Znaleziono je  podczas prac ziemnych, w warstwie wyrównującej teren, na którą składały się ziemia i gruz.

W sumie z ziemi wydobyto osiem nagrobków z których pięć posiadało zachowane i czytelne inskrypcje, oraz dwa całe i jedną połówkę nagrobka, ale bez cech, które mogłyby pozwolić na identyfikację osób, do których należały.

Spośród tych nagrobków wyjątkowy wydaje się ten poświęcony Marcie Hoffmann – niezamężnej kobiecie, która zmarła w wieku zaledwie 21 lat. Jej nagrobek tworzy pewnego rodzaju cenotaf, czyli symboliczny grobowiec (w tym wypadku płyta nagrobna) wykonany ku czci zmarłego. Na tablicy grobowej Marty Hoffmann tą osobą jest jej brat, żołnierz armii cesarskiej, kapral Paul Hoffmann, który – jak wskazuje inskrypcja – zginął we Francji, w domyśle podczas zakończonej niecały rok przed śmiercią Marty I wojnie światowej. Inskrypcja na jej grobie brzmi:

„Tu spoczywa w Panu
Nasza droga Córka i Siostra
Panna
Martha Hoffmann
* 2.2.1898 + 22.2.1919
Poszła za swoim Bratem
Podoficerem
Paulem Hoffmannem
zabitym we Francji.
Spoczywaj w Pokoju”

Istotnym problemem pozostaje także to, co się stanie z odnalezionymi płytami. Dla omówienia problemu na placu budowy odbyło się spotkanie przedstawicieli służb konserwatorskich z Wałbrzycha, archeolog sprawującej nadzór nad inwestycją oraz przedstawicieli wykonawcy i inwestora, a także gminy Świebodzice. Rozmawiano między innymi o tym, co zrobić z odkrytymi nagrobkami.

Jeszcze przed tym spotkaniem z własną inicjatywą wyszedł Świdnicki Portal Historyczny i skontaktował się z zastępcą burmistrza Tobiaszem Wysoczańskim. – Przedstawiliśmy mu kwestię ewentualnego zabezpieczenia nagrobków, a najlepiej przejęcia ich przez gminę i ustawienia w istniejącej kwaterze z poniemieckimi nagrobkami na cmentarzu przy ulicy Kamiennogórskiej. Powstała ona pięć lat temu. Kiedy w 2002 roku porządkowano teren po dawnym cmentarzu ewangelickim przy ulicy Jeleniogórskiej, stworzono tam mini lapidarium, w jednym miejscu zbierając zachowane, poniemieckie nagrobki. Kiedy w 2020 roku na terenie dawnego cmentarza ewangelickiego tworzono park miejski, nagrobki te zostały przeniesione na pobliski cmentarz komunalny przy ulicy Kamiennogórskiej, gdzie pozostają do chwili obecnej. W ten sposób po raz kolejny powstało lapidarium dla tego typu znalezisk związanych ze sztuką sepulkralną – mówi Andrzej Dobkiewicz redaktor naczelny Świdnickiego Portalu Historycznego.

Jeżeli otrzymamy taką propozycję, a jest ona sensowna, to nie widzę problemu. Oczywiście, że zabierzemy te nagrobki. Po to powstało lapidarium na cmentarzu przy ulicy Kamiennogórskiej. Pomysł z wyeksponowaniem ich tam jest logiczny i dobry. To są pamiątki po dawnych mieszkańcach miasta, powinniśmy więc o nie zadbać – zadeklarował burmistrz Wysoczański.

I to jest bardzo dobra informacja, bo w ten sposób pamiątki po dawnych świebodziczanach zostaną zachowane.

Andrzej Dobkiewicz
Sobiesław Nowotny/Świdnicki Portal Historyczny

Poprzedni artykułOd świątecznych dekoracji i smakołyków po występy na strzegomskim jarmarku bożonarodzeniowym [FOTO/VIDEO]
Następny artykułParking przy stacji Świdnica Przedmieście nareszcie otwarty [FOTO]