W jakim kierunku powinna być rozwijana infrastruktura sportowa w Świdnicy? Co jest obecnie najpilniej potrzebne? Czy świdnickie kluby i stowarzyszenia sportowe powinny mieć większy wpływ na inwestycyjne plany? To niektóre z tematów poruszonych podczas otwartego posiedzenia komisji sportu Rady Miejskiej, w trakcie której omawiano plany związane z budową hali widowiskowo-sportowej oraz parku wodnego. Uczestnicy liczyli na zaprezentowanie szczegółów, ale w spotkaniu nie wzięli udziału przedstawiciele magistratu ani projektanci odpowiedzialni za dokumentację dla obu zadań.
TEGO NIE PRZECZYTASZ W „MEDIACH SAMORZĄDOWYCH”

W ubiegłym roku przystąpiono do opracowania wstępnej dokumentacji projektowej dotyczącej dwóch, dużych inwestycji sportowo-rekreacyjnych: parku wodnego oraz hali widowiskowo-sportowej. W sierpniu 2025 roku podczas połączonego posiedzenia dwóch komisji Rady Miejskiej w Świdnicy zaprezentowano szczegółową koncepcję nowego wodnego kompleksu sportowo-rekreacyjnego, który miałby powstać na osiedlu Zawiszów. Z kolei podczas sesji Rady Miejskiej zorganizowanej pod koniec października przedstawiono informacje na temat drugiej inwestycji, czyli hali pełniącej funkcję sportową oraz umożliwiającą organizację koncertów, imprez i innych wydarzeń artystycznych, która miałaby zostać wybudowana na terenie między ulicami Śląską a Sportową.
W obu przypadkach prezentacje odbywały się generalnie w gronie świdnickich samorządowców, dlatego pojawił się pomysł zorganizowania otwartego spotkania dla mieszkańców oraz przedstawicieli klubów sportowych, którzy mogliby zapoznać się ze szczegółami planowanych, wielomilionowych inwestycji podczas posiedzenia komisji sportu, turystyki i współpracy międzynarodowej Rady Miejskiej. Celem było umożliwienie rozmowy m.in. o aktualnym stadium przygotowań obu inwestycji, zakładanych funkcjach i możliwościach nowych obiektów, kosztach i potencjalnych źródłach finansowania, wpływie planowanych inwestycji na rozwój sportu wyczynowego, amatorskiego i szkolnego, potrzebach i oczekiwaniach świdnickich klubów, czy też kierunków rozwoju infrastruktury sportowo-rekreacyjnej.
– Zebraliśmy się w formie otwartego spotkania, abyśmy mogli roboczo porozmawiać o tym, jak te obiekty mogłyby wyglądać, jak powinny wyglądać, co w nich powinno się mieścić, żeby mogły one zaspokajać potrzeby mieszkańców. Myślę, że to spotkanie nie będzie ostatnim i może zainicjuje ono potrzebę utworzenia pewnej grupy roboczej tworzonej przez środowiska sportowe. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że bardzo ważne jest planowanie tych obiektów, które będą miały wpływ na funkcjonowanie poszczególnych dyscyplin sportu oraz funkcjonowanie budżetu miasta – mówił radny Edmund Frączak, przewodniczący komisji sportu.
Zabrakło przedstawicieli magistratu i projektantów
Na zaproszenie komisji w otwartym spotkaniu wzięli udział przedstawiciele środowisk sportowych oraz kilkoro świdniczan, ale zabrakło władz miasta, urzędników magistratu oraz projektantów odpowiedzialnych za opracowanie programów funkcjonalno-użytkowych, czyli dokumentacji opisującej planowany zakres obu inwestycji. Tym samym uczestnicy posiedzenia nie mieli możliwości zapoznania się z prezentacjami omawiającymi szczegóły szykowanych zadań.
– Wiceprezydent [Werecki] poinformował, że z przyczyn losowych projektanci nie będą mogli uczestniczyć w posiedzeniu, ale nie wiem, dlaczego nie ma też przedstawicieli wydziału inwestycji. Na sugestię pana prezydenta o przełożenie terminu spotkania odpowiedziałem, że byłoby to niepoważne po wystosowaniu zaproszeń. Możemy porozmawiać, a zadane pytania zaprotokołujemy i przekażemy. Myślę, że podczas kolejnego spotkania będziemy mogli uzyskać odpowiedzi – informował Frączak. Potwierdził przy tym, że propozycja przełożenia spotkania wpłynęła do niego w dniu posiedzenia komisji, 24 listopada.
– Komisja odpowiednio wcześniej poinformowała organ wykonawczy o chęci spotkania się z mieszkańcami w celu przekazania informacji na temat tego, jak będzie wyglądał aquapark i jak będzie wyglądała hala, w przypadku której jako radni mogliśmy częściowo zapoznać się z pewnego rodzaju wizualizacjami. W Urzędzie [Miejskim] pracuje ponad 250 osób. Wydział, który zajmuje się przygotowaniem tych projektów, jest wydziałem dosyć dużym – otrzymał zaproszenie i nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego tutaj nikogo z tego wydziału nie ma. Rozumiem, że projektanci nie są ze Świdnicy i nie mogli dojechać, natomiast wydział ma swoich przedstawicieli – ma dyrektora, zastępców dyrektora. Po prostu władza wykonawcza z jakichś powodów nie chciała dzisiaj się spotkać – mówiła radna Sylwia Osojca-Kozłowska, członek komisji sportu.
Najpierw park wodny czy hala sportowa?
Czy w pierwszej kolejności powinien powstać park wodny czy jednak hala widowiskowo-sportowa? To stało się jednym z wątków dyskusji. Jak przypominała radna Osojca-Kozłowska, do projektu budżetu na 2026 roku wpisano już budowę wodnego kompleksu sportowo-rekreacyjnego. Przewidziano przy tym, że w przyszłym roku na realizację inwestycji trafi 3 mln złotych, natomiast łączne nakłady w latach 2026-2028 wyniosą 80 mln złotych. Dotychczas miasto nie ogłosiło publicznie, ile miałaby kosztować budowa hali widowiskowo-sportowej i kiedy możliwa byłaby realizacja tej inwestycji.
– Moim zdaniem zaczynanie od aquaparku, co do którego na poprzednich komisjach dowiadywaliśmy się, że będzie finansowany ze 100-procentowego kredytu, sprawi, że inwestycja tak zadłuży miasto, że nie ma szans na powstanie później hali widowiskowo-sportowej, która w przeciwieństwie do aquaparku będzie mogła na siebie zarabiać i to bardzo szybko – wskazywała Osojca-Kozłowska, opowiadając się za tym, aby w pierwszej kolejności zająć się jednak budową hali.
– Inwestycja tego typu przejdzie – jedna albo druga. To nie jest sprawa na dzisiaj lub jutro. Miasto nie zaczęło się w 2014 roku i nie skończy się w 2029. Zaczniemy kolejne wybory i ktoś a raczej cała Świdnica będzie miała problem. Jeżeli na lata zadłużymy miasto budową aquaparku, to nie powstanie żadna hala i będziemy mieli problem z utrzymaniem bieżącym miasta, czyli szkołami, wynagrodzeniami dla pracowników w jednostkach, z remontami chodników – zwracała uwagę radna. – Jako mieszkańcy powinniśmy wspólnie zastanowić się, czy to naprawdę jest dobry pomysł, żeby zaczynać od aquaparku – dodała.

– Piłkarze oraz inne kluby widzą potrzebę szkolenia i braku dostępności lub ograniczeń w dostępności hali, natomiast mieszkańcy w różnego rodzaju sondach i dyskusjach wypowiadali się za basenem krytym na miarę naszych czasów – bo basen na Równej jest z poprzedniej epoki – dlatego myślę, że stąd taki wybór i wpisanie go do budżetu – mówił radny Michał Zastawny. – Myślę, że większy głód jest w mieście na halę widowiskowo-sportową, niż na aquapark – twierdził z kolei radny powiatowy Roman Etel.
– W tej chwili w Świdnicy działają 52 stowarzyszenia i kluby sportowe. Kluby piłki ręcznej i piłki siatkowej, kluby bokserskie i sportów walki – wszystkie potrzebują hali sportowej – wskazywał Leszek Noworól, prezes Powiatowego Zrzeszenia Ludowych Zespołów Sportowych w Świdnicy. Przywoływał przy tym problemy związane z organizacją wydarzeń w hali im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno przy Szkole Podstawowej nr 1 na Zawiszowie. – Jest to hala przyszkolna, która w pierwszej kolejności wykorzystywana jest do funkcji oświatowej, a dopiero w drugiej kolejności jest to hala sportowa. Ona jest w gestii Ośrodka Sportu i Rekreacji, ale tylko dlatego, że OSiR nią zarządza i ją obsługuje. Wobec tego turnieje przyciągające ludzi trzeba robić poza granicami miasta Świdnicy – zwracał uwagę Noworól.
– Uważam, że hala jest wręcz niezbędna, jako służąca sportowi. Rozumiem, że park wodny przydałby się – wyciągając z domu i pozwalając na ruch, ale dzieci muszą też mieć gdzie trenować – podkreślał prezes powiatowego LZS, kierując zarazem uwagę na kwestię finansowania inwestycji. – Aquapark będzie finansowany w całości z budżetu miasta. Nie pozyskamy znikąd środków. Natomiast w tej chwili w Ministerstwie Sportu i Turystyki zapisane są potężne pieniądze na budowę obiektów, a bardzo dużymi środkami dysponuje również samorząd wojewódzki. Halę można byłoby zbudować z bardzo małym kredytem. Gdyby się to wszystko udało, mogłoby się udać nie zablokować następnej w kolejności budowy aquaparku. Natomiast aquapark zablokuje na kilka lat budowę hali – zauważył.

– Przez ostatnie trzy kadencje Rady Sportu, liczba klubów sportowych w Świdnicy wzrosła dwukrotnie. Prawdopodobnie animacja sportowa wśród dzieci i młodzieży wzrosła jeszcze bardziej, ponieważ liczba dzieci szkolących się w klubach jest bardzo duża. Zapotrzebowanie na szkolenie jest bardzo duże. W tej chwili obsługujemy ponad 1200 dzieci, które regularnie biorą udział w zajęciach sportowych. Przez wiele lat bardzo dużo pracowaliśmy nad tym, aby realizować szkolenie na jednej hali. Realizujemy też duże turnieje i możemy je organizować jedynie w okresie majowym – czerwiec to jest koniec sezonu, w listopadzie już się odpala lodowisko, a hala przy szkole jest za mała. W halach szkolnych są nie tylko organizowane zajęcia SKS-u, ale Ministerstwo Sportu wprowadziło też program „Aktywny do Kwadratu”, który powoduje, że ilość godzin dla uczniów w szkołach jest większa, co nam – jako klubom sportowym – zabiera możliwość realizacji szkolenia – mówił Tomasz Bohuszewicz, główny trener świdnickiej sekcji Sportowego Klubu Taekwon-do „Tiger” i członek świdnickiej Rady Sportu.
– Dodatkowym problemem jest to, że w przypadku rozgrywek klubów sportów zespołowych, które ćwiczą w okresie jesienno-zimowym, kluby te rozlokowane są po całej gminie, żeby można było kontynuować szkolenia. W perspektywie strategicznej ta hala sportowa jest nam potrzebna do realizacji bieżącego szkolenia i organizacji dużych imprez sportowych, bo prawdopodobnie takich imprez byłoby o wiele więcej. Lodowisko jest świetnym obiektem, natomiast pod kątem dużych imprez organizowanych przez kluby sztuk walki i przez inne dyscypliny, taki obiekt mógłby być wykorzystywany przez cały rok – szczególnie, że patrząc na kalendarz imprez sportowych w Świdnicy, takich wydarzeń jest coraz więcej. Jako Rada Sportu w każdej kadencji wspominaliśmy o tym, że jest zapotrzebowanie na taką halę widowiskowo-sportową – podkreślał Bohuszewicz.

Dlaczego nie wybudować obu obiektów przy kompleksie OSiR? Czy do budowy hali dołożą się sąsiednie gminy?
Podczas spotkania radny powiatowy Roman Etel nawiązał do dawnego pomysłu budowy świdnickiego aquaparku – inwestycji planowanej kilkanaście lat temu przez ówczesnego prezydenta Świdnicy Wojciecha Murdzka w rejonie ulic Śląskiej i Sportowej, gdzie obecnie przewidywana jest budowa hali widowiskowo-sportowej. Dopytywał przy tym o przyczyny wyboru innej lokalizacji parku wodnego. – Przy remoncie ulicy Śląskiej infrastruktura była podprowadzona pod budowę tego aquaparku, działki były tam wykupione – wskazywał Etel. W odpowiedzi przywoływano argumenty przedstawione w sierpniu przez prezydent Świdnicy, która wyjaśniała, że na terenie przy Sportowej problemem jest wysoki poziom wód gruntowych oraz brak miejskiej sieci ciepłowniczej.
– Postawiłbym na wspólny obiekt z lokalizacją na Śląskiej z uwagi na przygotowanie infrastrukturalne i wykupy gruntów, które już nastąpiły. Mam też pytanie, czy rozważaliście państwo wspólne finansowanie z innymi samorządami? Nie wyobrażam sobie, że w mieście powiatowym, gdzie cały powiat ma 160 tys. mieszkańców, hala sportowa nie jest współfinansowana i organizacyjnie „ogarniana” przez wszystkie samorządy tego powiatu – mówił radny Etel, przywołując międzysamorządową współpracę przy budowie tzw. łącznika autostradowego. Z uwagi na brak przedstawicieli magistratu pytanie o ewentualne rozmowy z sąsiednimi samorządami pozostało bez odpowiedzi. Z kolei wobec sugestii budowy obu obiektów przy Sportowej wskazywano, że opracowana koncepcja projektowa zakłada tam wybudowanie hali oraz (w ramach opcji) hotelu, dlatego na park wodny zabrakłoby tam miejsca.
W toku dyskusji poruszono też m.in. kwestię łączenia funkcji rekreacyjnej i sportowej w parku wodnym, a także tego, że z uwagi na brak projektowanych trybun nie będzie on mógł być wykorzystywany do organizowania zawodów sportowych z udziałem publiczności, jak również zwrócono uwagę na brak komunikacji z mieszkańcami okolic ulicy Śląskiej i Sportowej, w rejonie których miałaby powstać hala widowiskowo-sportowa.

Konieczne uwzględnienie głosu klubów sportowych
– O takich rzeczach powinno się mówić na zasadzie „nic o nas bez nas”. W tym momencie mamy idealny przykład: najpierw tworzy się budżet, chce się zabezpieczyć pieniądze, przegłosowywać 3 miliony na coś, a później ewentualnie z kimś porozmawiamy i powiemy, że to było potrzebne. Pamiętam, jak w Świdnicy budowano stadion z bieżnią. Proszę mi wierzyć, że próbowałem wpłynąć na zmianę tej budowy. Jako biegacze wiemy najlepiej, czego potrzebujemy i wiedzieliśmy, że ludzie będą chcieli biegać amatorsko. Dzisiaj, po latach, widzimy, że na stadionie można prowadzić maksymalnie zawody juniorskie. Do czego piję? Mamy większość klubów, które potrzebują hali i miasto powinno wziąć to pod uwagę. Ale nie ma tego. Nikt się nas nie zapytał o zdanie – wskazywał Radosław Światowy ze Świdnickiego Klubu Biegacza „Hermes Świdnica”.
– Miejmy nadzieję, że następne spotkania będą już w gronie przedstawicieli Urzędu [Miejskiego]. Myślę, że te opinie przedstawicieli środowiska sportowego, które były przedstawiane można wykorzystać. Protokół [ze spotkania] zostanie zapisany przez komisję i skierowany do urzędu z założeniem, że będziemy mogli się jeszcze spotkać i porozmawiać już z większymi szczegółami nad projektami czy przy obecności osób, które się w tym merytorycznie zajmują. Mam nadzieję, że uda nam się wypracować najbardziej korzystne rozwiązanie dla miasta, dla środowisk sportowych i dla mieszkańców – podsumował radny Frączak.
Michał Nadolski
[email protected]


![Bobry kontynuują wycinkę drzew nad Bystrzycą nieopodal centrum Świdnicy [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/bobry-centrum-Swidnicy-rzeka-Bystrzyca-ul.-Milego-Dnia-23-11-2025-16-238x178.jpg)


![Zimowa aura dała się we znaki. Policjanci apelują o ostrożność na drogach [FOTO/VIDEO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/DK35-zimowe-warunki-2025.11.24-mix-100x75.jpg)
![Narkotyki ukrywał w lodówce. 31-latek został tymczasowo aresztowany [FOTO/VIDEO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Swiebodzice-zabezpieczone-narkotyki-2025.11-mix-100x75.jpg)
![Dachowanie i dwa auta w rowie pod Strzegomiem [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Strzegom-dachowanie-2025.11.24-1-100x75.jpg)

![Koncert Ponad Chmurami z kwartetem smyczkowym już jutro w Świdnicy [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Ponad-Chmurami-z-kwartetem-3-100x75.jpg)
![Koncert Wiedeński 2 Orkiestry Księżniczek w Szczawnie-Zdroju [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/001-100x75.jpg)