Przez kolejne dwa lata amatorski klub sportowy „Odyńce Świdnica” organizował turnieje w ramach Mistrzostw Polski na lodowisku w Świdnicy. W tym roku przeniósł rozgrywki do Skarżyska-Kamiennej. Ogranicza również treningi i rozważa emigrację na inne lodowisko. – Wprowadzone przez OSiR stawki są poza naszym zasięgiem – mówi prezes Wojciech Czekaj. Dlaczego zmodernizowane przy udziale zewnętrznych dotacji lodowisko nie jest przyjazne hokeistom?
TEGO NIE PRZECZYTASZ W „MEDIACH” SAMORZĄDOWYCH
Hokeiści na świdnickim lodowisku są obecni od 2007 roku. Przez wiele lat działali w nieformalnej grupie, a od ponad 2 lat tworzą amatorski klub hokejowy „Odyńce Świdnica”, który zrzesza w tej chwili 41 osób. – Od początku działamy wyłącznie za własne pieniądze, a klub utrzymuje się w oparciu o składki – wyjaśnia Wojciech Czekaj. I dodaje: – Do tej pory nie było żadnych problemów po żadnej ze stron, nie jesteśmy w stanie zrozumieć, co wydarzyło się w obecnym roku.
Cennikiem jak obuchem w głowę
– W obecnym sezonie, po remoncie lodowiska, napotkaliśmy znaczące trudności we współpracy z dyrekcją OSiR. Otrzymaliśmy nowy cennik, w którym – oprócz 20% podwyżki opłat za wynajem – pojawiła się nowa pozycja oznaczona jako „Mecz”. Koszt tej usługi wynosi od 1200 do 1400 zł za godzinę, w zależności od godziny wynajmu. Jest to dla naszego klubu kwota nieosiągalna, co zmusiło nas do rezygnacji z organizacji jakichkolwiek wydarzeń hokejowych na tym obiekcie – rozkłada ręce prezes.
– W ciągu ostatnich dwóch lat udało nam się dwukrotnie zorganizować Mistrzostwa Polski Amatorów w Hokeju na Lodzie, które – w naszej ocenie – miały istotny wpływ na promocję miasta Świdnica. W każdej edycji wydarzenia brało udział ponad 400 hokeistów wraz z osobami towarzyszącymi, co przyczyniło się do wsparcia lokalnej bazy hotelowej oraz gastronomicznej. Niestety, w tym roku, z powodu zbyt wysokich kosztów wynajmu lodowiska, turniej został przeniesiony do Skarżyska-Kamiennej – dodaje.
Hokeiści nie rozumieją, czym się różni w Świdnicy wynajęcie lodowiska na trening od wynajęcia na mecz. – OSiR nie zapewnia bowiem organizacji sędziów, boksów, ratownika medycznego czy oznaczeń lodowiska, które są wymagane przy oficjalnych zawodach – mówi prezes. – Dodatkowym problemem jest brak kluczowej infrastruktury na obiekcie – wciąż nie ma tam boksów zawodniczych ani oficjalnych oznaczeń linii, co uniemożliwia organizację oficjalnych spotkań hokejowych – dodaje.
Miało być oszczędniej
Świdnickie lodowisko w ostatnim czasie przeszło remonty. Inwestycje pochłonęły 8,2 mln (znaczna część to dotacje) zł i jak podkreślał świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji, miały dać duże oszczędności m.in. w opłatach za energię elektryczną. Część inwestycji była nakierowana na rozwój łyżwiarstwa i curlingu. Powstał tor do curlingu i zakupiono niezbędny sprzęt do uprawiania tej dyscypliny.
Skąd zatem wzrost cen? – Cennik został urealniony względem kosztów eksploatacji obiektu. Koszty związane z mediami nie są jedynymi, jakie były brane pod uwagę. To przede wszystkim również stale rosnące koszty pracy zatrudnionych pracowników oraz materiałów niezbędnych do funkcjonowania lodowiska. Według naszej misji lodowisko ma przede wszystkim służyć jako miejsce rekreacyjnych ślizgawek i zajęć szkolnych. Dlatego od wielu lat nie ulegają zmianie ceny biletów na ślizgawki i wypożyczenie łyżew dla grup szkolnych ze Świdnicy w ramach zajęć wychowania fizycznego. Przy pozostałych cenach biletów były to podwyżki na poziomie około 10% – podaje dyrektor Jerzy Żądło.
Podniesione jednak zostały ceny wynajmu lodowiska. – W przypadku klubu „Odyńce” Świdnica opłaty za udostępnienie płyty lodowiska na zajęcia treningowe zostały podniesione o kwoty rzędu 60-80 zł (w zależności od godzin udostępnienia z 500 na 560 zł/h lub z 400 na 480 zł/h) – mówi dyrektor.
Dlaczego została wprowadzona nowa pozycja opłat: mecz i skąd stawka za godzinę w wysokości od 1200 do 1400 zł? Co obejmuje ta opłata? – Opłaty za mecz są na wszystkich naszych obiektach, na których mogą odbywać się mecze zespołów sportowych (hala, boiska). Zgodnie z „Zasadami odpłatności za korzystanie z obiektów sportowych administrowanych przez ŚOSiR” kluby świdnickie ponoszą 40% kosztów przy zajęciach treningowych, natomiast pełna płatność (100%) jest przy organizacji meczów. Wynika to z faktu, że w trakcie rozgrywek obiekt wykorzystywany jest również przez sportowców spoza Świdnicy. Takie koszty ponoszą wszystkie świdnickie kluby. Wysokości stawek na lodowisku wynikają ze specyfiki obiektu i kosztów jego eksploatacji – odpowiada Jerzy Żądło. Z odpowiedzi nie wynika, by oferta czymkolwiek różniła się od wynajmu za trening.
Trening czy mecz?
Nowy cennik doprowadził do zgrzytu. – W związku z wprowadzeniem stawki za mecze, zrezygnowaliśmy z rozgrywek. Rozegraliśmy mecze treningowe, nie wliczające się do żadnej punktacji i mimo wcześniejszych ustaleń, policzono nam wynajem lodowiska jak za regularny mecz. Nie rozumiemy takiego postępowania – mówi prezes Czekaj. – Tylko w styczniu 2025 roku bez naszej wiedzy i zgody godziny zarezerwowane jako treningowe zostały wykorzystane do rozegrania meczów z zespołami z Wrocławia. Sytuacja ta miała miejsce 10 i 17 stycznia – odpowiada dyrektor OSiR-u.
Klub jest rozgoryczony sytuacją w Świdnicy. – Podejmowaliśmy próby rozmów z panem dyrektorem OSiR, jednak spotkaliśmy się z wyraźną niechęcią do współpracy, co jest dla nas niezrozumiałe. Do tej pory nie mieliśmy żadnych problemów związanych z korzystaniem z lodowiska, a nasze terminowo opłacane faktury stanowiły nie tylko wsparcie dla obiektu, ale również przyczyniały się do rozwoju hokeja w Świdnicy. Zwracaliśmy się również w tej sprawie do Urzędu Miasta, jednak otrzymaliśmy informację, że jedyną osobą odpowiedzialną za ustalanie stawek jest dyrektor OSiR – mówi Wojciech Czekaj.
Dlaczego świdnicki klub nie otrzymuje wsparcia w postaci stawek, które są dla klubu do udźwignięcia? – Proponowane przez nas stawki godzinowe są poniżej/na granicy realnych kosztów, jakie generuje funkcjonowanie obiektu. Należy zaznaczyć, że hokej na lodzie jest sportem relatywnie bardzo drogim. W Polsce działa zaledwie niespełna 30 profesjonalnych klubów hokejowych oraz kilkadziesiąt amatorskich. Wydaje się, że bez wsparcia na przykład sponsorów ich funkcjonowanie jest bardzo trudne, zwłaszcza w miastach, gdzie nie ma tradycji związanych z tą dyscypliną sportu. Z drugiej strony, mając na uwadze, że zespół hokeja na lodzie może liczyć nawet 22 osoby, to przy rozgrywaniu meczu przez dwie drużyny, godzinowy koszt udostępnienia w przeliczeniu na jednego zawodnika waha się w przedziale 27-31 zł — czyli praktycznie identycznie jak koszt godzinnej ślizgawki wraz z wypożyczeniem łyżew dla osoby dorosłej (w zależności od dnia tygodnia – 28-31 zł). Trudno zatem nam wskazać, jakie stawki byłyby „dla klubu do udźwignięcia”. Zwracamy przy tym uwagę, że według naszej wiedzy klub „Odyńce” Świdnica z jakiegoś powodu nie stawał do organizowanych przez Urząd Miejski w Świdnicy konkursów dla klubów i stowarzyszeń sportowych – odpowiada Żądło.
– Nie ubiegaliśmy się o miejskie dotacje dla klubów sportowych, bo radziliśmy sobie sami, a druga rzecz, dotacja oznaczałaby dla nas konieczność zatrudnienia księgowego, co generowałoby dodatkowy koszt. Wszystko opłacamy sami. Próbowaliśmy sięgnąć po wsparcie miasta i województwa na Mistrzostwa Polski, ale bez powodzenia – odpowiada prezes.
Czy OSiR i miasto źle oceniają dotychczasową współpracę z klubem „Odyńce Świdnica”? Czy klub ma zaległości w płatnościach? – Dobrą wolą naszej instytucji była zgoda na odbywanie treningów w godzinach 21.30-23.00, a więc faktycznie już po zakończeniu pracy lodowiska, które czynne jest do godziny 21.00. Niestety, mimo tego współpracę z klubem „Odyńce” oceniamy jako co najwyżej poprawną. Mamy do niej zastrzeżenia — wspomniane rozgrywanie meczów w ramach treningu nie miało charakteru incydentalnego. Przypuszczamy, że proceder mógł trwać od około dwóch lat. Zwracaliśmy przedstawicielom klubu uwagę, że jest to nieuczciwe i niezgodne z naszymi ustaleniami. Uczulaliśmy, że w przypadku rozgrywania meczów stawki udostępnienia tafli są inne. Aktualnie klub „Odyńce” nie ma zaległości finansowych wobec naszej instytucji. Czekamy na zapłatę bieżącej faktury – mówi dyrektor OSiR-u.
Dobry klimat dla sportu
Czy miasto nie jest zainteresowane wspieraniem hokeja? – Miasto Świdnica wspiera kilkadziesiąt klubów sportowych w różnych dyscyplinach sportu, zwłaszcza w zakresie rozwoju grup młodzieżowych. Świadczy to o dobrym klimacie dla sportu w naszym mieście – twierdzi dyrektor.
– Otrzymujemy dużo zapytań o zajęcia dla dzieci. Próbowaliśmy o tym rozmawiać ok. 2 lat temu, jednak ze strony OSiR-u nie było zainteresowania. Wskazano nam jedyną możliwą godzinę w niedzielę od 8.00 do 9.00 – mówi Wojciech Czekaj.
W Skarżysku-Kamiennej, gdzie ze Świdnicy zostały przeniesione rozgrywki w ramach Mistrzostw Polski w hokeju na Lodzie wynajęcie lodowiska na godzinę kosztuje 480 zł i nie są stosowane odrębne stawki za mecze. W miniony weekend „Odyńce Świdnica” rozegrały mecz w ramach Zachodniej Ligi Hokejowej na lodowisku w Opolu. – Zapłaciliśmy po połowie z drużyną przeciwną i był to dla nas koszt 375 złotych. Zapewniono nie tylko taflę, ale także tablicę, boksy, sędziów i odświeżanie lodu co 15 minut – wylicza Wojciech Czekaj. Drużyna w Świdnicy w tej chwili trenuje tylko raz w tygodniu (w ubiegłych sezonach treningi na lodowisku w Świdnicy były dwa razy w tygodniu) i rozważa przeniesienie swojej aktywności do Wrocławia.
W Polsce jest 6 dywizji po 12 amatorskich drużyn hokejowych każda. Kilkadziesiąt drużyn działa poza dywizjami.
Agnieszka Szymkiewicz