Od 13 do 19 grudnia 2024 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej w Świdnicy podjęli 134 interwencje ze zgłoszeń mieszkańców i monitoringu. Najbardziej nietypowe lub warte uwagi działania strażnicy opisali w cotygodniowym podsumowaniu. Zestawienie nie obejmuje interwencji własnych funkcjonariuszy.
Oto interwencje opisane przez Straż Miejską w Świdnicy:
14 grudnia 2024 roku o godz. 17.15 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który upadł przy wejściu do dworca PKP Świdnica Miasto. Na miejscu strażnicy zastali bezdomnego w stanie upojenia alkoholowego z urazami spowodowanymi upadkiem. Wezwano pogotowie ratunkowe. Nietrzeźwy został przewieziony do szpitala „Latawiec”.
17 grudnia 2024 roku o godz. 4.55 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące wypływu wody bezpośrednio z nawierzchni drogi na skrzyżowaniu ulic Przedwiośnie i Kątka. Na miejscu patrol ustalił, że prawdopodobnie jest to wyciek wody pitnej. Awarię zgłoszono do pogotowia wodociągowego.
17 grudnia 2024 roku o godz. 21.35 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny, który idąc chodnikiem na Placu Grunwaldzkim potknął się i upadł. Na miejscu patrol zastał mężczyznę w wieku około 50 lat (trzeźwy). Wezwano pogotowie ratunkowe. Zespół medyczny przewiózł poszkodowanego do szpitala „Latawiec”.
18 grudnia 2024 roku o godz. 13.13 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące osób bezdomnych przebywających w autobusie komunikacji miejskiej na przystanku przy Placu Grunwaldzkim. Osoby te nie posiadały biletów i nie chciały opuścić autobusu. Na miejsce skierowano patrol straży miejskiej. Na polecenie wydane przez funkcjonariuszy bezdomni opuścili autobus.
19 grudnia 2024 roku o godz. 16.05 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego mężczyzny leżącego przed bramą budynku przy ulicy Westerplatte. Na miejscu patrol potwierdził zgłoszenie. Od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu. W związku z faktem, że nie było z nim żadnego kontaktu na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Nietrzeźwy został przewieziony do szpitala „Latawiec”.
/Straż Miejska w Świdnicy, opr. mn/