Od 24 marca 2022 roku Dom Wycieczkowy przy ul. Ślaskiej w Świdnicy, został decyzją wojewody zamieniony w miejsce zakwaterowania uchodźców wojennych z Ukrainy. Obiekt leżący w kompleksie sportowo-wypoczynkowym nadal pełni taką funkcję. Kto ponosi koszty utrzymania i jak weryfikowane są osoby, którym udzielana jest kompleksowa pomoc?
– Dom Wycieczkowy jako miejsce zbiorowego zakwaterowania obywateli Ukrainy został utworzony na podstawie decyzji Nr 183/2022/BZ Wojewody Dolnośląskiego z dnia 24 marca 2022 r. polecającej Prezydentowi Miasta Świdnicy organizację zakwaterowania, całodziennego wyżywienia zbiorowego i zapewnienie środków czystości i higieny osobistej oraz innych produktów dla obywateli Ukrainy, o których mowa w art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (Dz.U. 2022 poz. 583) – podstawy prawne zmiany funkcji budynku, położonego tuż obok letniego kąpieliska i campingu podaje rzeczniczka Urzędu Miejskiego Magdalena Dzwonkowska.
Jak podaje przedstawicielka samorządu, obecnie przy Śląskiej 37 z pomocy korzysta 41 osób, w tym 1 pełna rodzina, matki z dziećmi, osoby starsze i samotne.
– Koszty generowane przez Dom Wycieczkowy zależały od liczby osób tam przebywających i średnio w roku 2022 miesięcznie wyniosły niespełna 95 000,00 zł oscylując od 86 000,00 zł w okresie letnim do 105 000 zł w grudniu ze względu na wyższe koszty mediów. W roku 2023 średni miesięczny koszt wyniósł około 97 000,00 zł, w tym w lutym 106 632,54 zł, a w okresie od czerwca do sierpnia kształtował się na poziomie 94 780 zł. W 2024 roku koszty zakwaterowania obywateli Ukrainy wyniosły łącznie 532 000,00 zł – średnio 88 667,00 zł miesięcznie (stan na 30.06.2024 r.). Koszty pobytu obywateli Ukrainy pochodzą ze środków z Funduszu Pomocy przelewanych do budżetu Gminy na podstawie składanych przez nią wniosków do Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego o przekazanie środków finansowych na realizację zadań, o których mowa w art. 12 wspomnianej ustawy – mówi Magdalena Dzwonkowska.
Na mocy zmian w przepisach, wprowadzanych w 2022 roku i 2024r., korzystający z pomocy obywatele Ukrainy ponoszą częściowo koszty. – (…) każdy obywatel Ukrainy jest zobowiązany po upływie 120 dni od dnia pierwszego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej do pokrycia przez niego lub jego opiekuna, z góry, 50 % kosztów niesionej mu pomocy, nie więcej niż 40 zł za osobę dziennie, a w przypadku małoletnich, na których pobierane jest świadczenie wychowawcze, części kosztów tej pomocy w wysokości 15 zł za osobę dziennie. Po upływie 180 dni od dnia pierwszego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązany jest do pokrycia przez niego lub jego opiekuna, z góry, 75 % kosztów niesionej mu pomocy, nie więcej niż 60 zł za osobę dziennie, a w przypadku małoletnich, na których pobierane jest świadczenie wychowawcze, części kosztów tej pomocy w wysokości 15 zł za osobę dziennie. Nie dotyczy osób zwolnionych z tego obowiązku na podstawie tych samych ustaw (z 2022 i 2024, przyp.red.) – podaje rzeczniczka. Tak więc najwyższa opłata może miesięcznie wynieść od osoby 1860 zł.
Kto i w jaki sposób weryfikuje dochody osób, które korzystają z pomocy w Domy Wycieczkowym? – Gmina nie dysponuje środkami do weryfikacji dochodów obywateli Ukrainy korzystających z miejsc zbiorowego zakwaterowania, bazuje więc na danych zamieszczanych w składanych przez nich co miesiąc wnioskach o dofinansowanie kosztów pobytu wraz z załączoną dokumentacją do Urzędu Miejskiego. Nie było rozwiązań systemowych w tym zakresie. Od 1 lipca br. wnioski o zgodę Wojewody Dolnośląskiego na zwolnienie z partycypacji w kosztach pomocy kierowane są bezpośrednio do niego i zawierają oświadczenie wnioskodawcy o prawdziwości podanych danych i świadomości odpowiedzialności karnej za podanie nieprawdziwych danych na podstawie art. 233 Kodeksu Karnego – odpowiada Magdalena Dzwonkowska.
Według informacji Urzędu Miejskiego, Dom Wycieczkowy będzie funkcjonował jako miejsce zbiorowego zakwaterowania obywateli Ukrainy do odwołania decyzji Wojewody Dolnośląskiego.
Agnieszka Szymkiewicz
fot. Mariusz Ordyniec