Strona główna 0_Slider Przechlorowana woda w kranach. Nie nadawała się do picia

Przechlorowana woda w kranach. Nie nadawała się do picia

0

ŚPWiK od wczoraj szukał przyczyny zwiększonego stężenia chloru w sieci. Na ulicy Sudeckiej woda nie nadawała się do picia  – zaalarmował jeden z mieszkańców. Okazało się, że problem dotyczy nie jednej, a trzech ulic.

– Obecnie sieć jest płukana, ale problem w tym, że oni sami nic nie wiedzą skąd ten chlor wziął się w sieci – poinformował czytelnik Swidnica24.pl, dodając, że woda nie nadaje się do picia ani gotowania.

– Zgłoszenie od jednego mieszkańca ul. Sudeckiej otrzymaliśmy wczoraj, wpłynęły też wczoraj zgłoszenia z ul. Czereśniowej oraz ul. Strzelińskiej. Wczoraj sprawdzone zostało dawkowanie dwutlenku chloru w naszych zakładach uzdatniania wody, które nie odbiegało w ostatnim czasie od normy – wyjaśnia Witold Tomkiewicz, rzecznik prasowy miejskich spółek.

– Ulica Czereśniowa była ostatnio miejscem inwestycji polegającej na wymianie wodociągu wraz z przyłączami: ostatnim etapem jest dezynfekcja nowej sieci, której dokonuje się z użyciem podchlorynu sodu. Mogło się zdarzyć, że cześć tej substancji zatrzymała się we fragmencie wodociągu i dopiero przy zwiększonych poborach wywołanych upałami wypłynęła. Wczoraj i dziś wykonaliśmy płukanie sieci w tym rejonie i niepokojące zapachy powinny ustać – informuje rzecznik. Została przepłukana sieć również na ul. Sudeckiej.

– Na ul. Sudeckiej – która zasilana jest od strony ul. Strzelińskiej nie wykonywaliśmy żadnych prac. Mógł to robić któryś z inwestorów (deweloperów). W tej chwili na miejscu są pracownicy laboratorium, którzy starają się ustalić źródło chloru w wodzie i jego rodzaj. Najprawdopodobniej chlor przedostał się z nieumiejętnie dezynfekowanego przyłącza wodociągowego – relacjonował Witold Tomkiewicz w południe.

– W kilkunastu pobranych dziś próbkach na ul Sudeckiej i Strzelińskiej nie stwierdzono obecności wolnego chloru, stwierdzono go w jednej próbce pobranej przy ul. Czereśniowej: po płukaniu przyłącza ponowne badanie dało wynik negatywny – poinformował dwie godziny później. Mieszkaniec ocenia, że sprawa została potraktowana poważnie, na miejscu byli również przedstawiciele Sanepidu.

Chlor jest substancja silnie toksyczną, ale w odpowiednim stężeniu blokuje rozwój szkodliwych dla zdrowia drobnosutrojów. Dopuszczalne stężenie w wodzie pitnej to 0,3 mg na litr.

/asz/

Poprzedni artykułNajnowsze Trendy w Modzie: Topy Damskie
Następny artykułMiała zarobić 60 zł na hulajnodze, straciła kilkanaście tysięcy