Strona główna Wydarzenia Świebodzice „Nie ma zgody na budowę biometanowni w Świebodzicach”. Burmistrz informuje o sytuacji

„Nie ma zgody na budowę biometanowni w Świebodzicach”. Burmistrz informuje o sytuacji

0

Z głośnym sprzeciwem mieszkańców spotkała się informacja o planach budowy zakładu produkcji biometanu w Świebodzicach. Negatywną decyzję środowiskową dla inwestycji przy ulicy Lotniczej wydał burmistrz Paweł Ozga, od której odwołać się postanowiła firma, która wnioskowała o możliwość realizacji przedsięwzięcia. Burmistrz informuje teraz, że jego stanowisko zostało podtrzymane przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

wizualizacja przedstawiająca możliwy wygląd biometanowni (mat. ArchiPol, udostępnione przez UM Świebodzice)

Przypomnijmy, w maju 2022 roku wszczęta została procedura udziału społeczeństwa w postępowaniu dotyczącym wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanej budowy „zakładu produkcji biometanu z zespołem kogeneracyjnym i węzłem produkcji nawozów”. Z wnioskiem w tej sprawie wystąpiło Przedsiębiorstwo Projektowania i Realizacji Inwestycji „ArchiPol” z Wrocławia. Inwestycja miałaby zostać zlokalizowana na działkach położonych przy ulicy Lotniczej. Zakładano, że zakład byłby oddalony o około 800-900 metrów od najbliższych zabudowań mieszkalnych.

Obawy dotyczące planowanej inwestycji mieszkańcy Świebodzic zaczęli wyrażać już na początku czerwca ubiegłego roku. – Nieopodal znajduje się działająca oczyszczalnia ścieków, która swoją działalnością już generuje problemy zapachowe, na które narzekają mieszkańcy dzielnicy Ciernie. Budowa tego typu zakładu znacznie utrudni życie nie tylko w Cierniach, ale i w całych Świebodzicach oraz wsi Olszany, która będzie graniczyć bezpośrednio z tym zakładem – wskazywał jeden z mieszkańców Cierni. Wówczas też rozpoczęto zbieranie podpisów pod petycją w sprawie zaniechania budowy zakładu.

Mieszkańcy Cierni zaniepokojeni planowaną lokalizacją przy ulicy Lotniczej zakładu produkcji biogazu, wyrażamy stanowczy sprzeciw przeciwko lokalizacji ww. zakładu. Proces produkcji biogazu generuje przykry zapach wręcz fetor, gdzie przy wiatrach południowych i południowo-zachodnich, które w 95% wieją w ciągu roku w kierunku zabudowań mieszkalnych w Cierniach. Znajduje się również tam w odległości paruset metrów szkoła. Od dłuższego czasu Ciernie mają problem z oczyszczalnią ścieków w tym samym rejonie, związane jest to z rzutem ścieków w soboty i dni deszczowe, co jest nagminnie stasowane przez zarządców oczyszczalni. Wszelkie prośby o reakcję pozostają głuche – stwierdzono w petycji, którą skierowano do burmistrza oraz zastępcy burmistrza Świebodzic, a także przewodniczącej Rady Miejskiej w Świebodzicach.

Do produkcji biogazu niezbędne jest dostarczenie dużej ilości materiałów takich jak odpady zwierzęce, gnojowica itp., jak również sorgo, które jest planowane w uprawie na pobliskich polach. My jako mieszkańcy nie ufamy zapewnieniom inwestorów, co do nieszkodliwości inwestycji. Najlepszym przykładem jest biogazownia w Świdnicy przy ulicy Metalowców, gdzie od dwóch lat mieszkańcy Pszenna i Osiedla Kolonia w Świdnicy panuje wręcz fetor wydobywający się z tych zakładów. Są inne rozwiązania. Lokalizacja tego typu zakładu winna być umiejscowiona z dala od siedlisk ludzkich np. w lasach – wskazano w piśmie.

Wobec coraz donośniejszych głosów sprzeciwu dla inwestycji zorganizowane zostały dwa spotkania informacyjne dla mieszkańców, podczas których ponownie przywoływano argumenty przeciwko budowie zakładu. – Wcale się nie dziwię mieszkańcom, którzy zainwestowali w dzielnicy Ciernie i w dzielnicy Osiedla Piastowskiego, którzy mają obawy, że powstanie kolejny podmiot, który będzie zatruwał nam życie – wskazywał Paweł Ozga, burmistrz Świebodzic, który podkreślał, że rozpatrując wniosek o wydanie decyzji środowiskowej będzie brał pod uwagę nie tylko opinie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”, czy też Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Świdnicy, ale przede wszystkim opinie mieszkańców.

Ostatecznie burmistrz wydał decyzję negatywną. – Decyzją z dnia 2 lutego 2023 roku odmówiłem wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia, ze względu na jej niezgodność z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W konsekwencji zostało złożone odwołanie od tej decyzji przez wnioskodawcę, czyli przedsiębiorstwo Archipol Sp. z o.o. Po zapoznaniu się z odwołaniem, nie znalazłem podstaw do uchylenia lub zmiany tej decyzji i podtrzymałem argumentację zawartą w treści uzasadnienia. Odwołanie zostało następnie przekazane do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję – informuje teraz burmistrz Świebodzic.

Oznacza to, że nie ma zgody na budowę biometanowni w Świebodzicach. Wielokrotnie podkreślałem, że głos świebodziczan w tej sprawie jest dla mnie najważniejszy, dlatego też wszystkie podjęte przeze mnie działania w tej sprawie uwzględniały uwagi i sugestie mieszkańców. Wasza opinia jest zawsze decydująca – podkreśla Paweł Ozga.

/UM Świebodzice, mn/

Poprzedni artykułDzień Ziemi na Pogodnej. „Możesz sprawić, że nasze schronisko będzie jeszcze piękniejsze”
Następny artykułSkończyli rok szkolny, teraz zmierzą się z egzaminem dojrzałości [FOTO]