Przez trzy dni strażacy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy oraz Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego „Świdnica” uczestniczyli w działaniach na terenie katedry świdnickiej, będącej jednym z największych kościołów na Dolnym Śląsku. Ich celem było zapoznanie się z zabytkowym obiektem na wypadek pożaru lub wystąpienia innego zagrożenia.
– Przez trzy dni prowadziliśmy ćwiczenia, które realizowane były przede wszystkim przez Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego. Równolegle prowadzone było zapoznanie z obiektem. Katedra świdnicka jest bowiem obiektem bardzo specyficznym i wiekowym. Jako strażacy chcieliśmy mieć rozeznanie dotyczące lokalizacji poszczególnych pomieszczeń w razie konieczności prowadzenia działań – mówi asp. Paweł Szydłowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.
– Dla nas katedra jest trudnym obiektem. Nie mamy na tyle wysokiej drabiny, która pozwoliłaby sięgnąć niektórych elementów. Z tego względu konieczne było zweryfikowanie, czy nasza grupa wysokościowa mogłaby prowadzić działania z użyciem technik alpinistycznych. Przy okazji mogliśmy dokonać sprawdzenia połaci dachu oraz przestrzeni, w których potencjalnie mógłby wystąpić pożar. Takich zakamarków jest dość dużo – tłumaczy Szydłowski. Ćwiczenia oraz zapoznanie z zabytkowym kościołem przeprowadzili strażacy ze wszystkich zmian Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Świdnicy.
– Co pewien czas wybieramy strategiczne obiekty i dokonujemy szczegółowego zapoznania z nimi. Następnym, większym obiektem będzie bazylika w Strzegomiu. Wcześniej takie działania zostały przeprowadzone w Kościele Pokoju, czy też w bloku śródrynkowym w Świdnicy. W drugim z tych obiektów prowadzenie działań jest bardzo utrudnione chociażby z uwagi na brak możliwości wjazdu pojazdów do części wieżowej. Z tego powodu konieczne jest opracowanie takiej taktyki, która pozwoli sprawnie poruszać się w razie wystąpienia sytuacji kryzysowej – wskazuje Szydłowski.
Michał Nadolski
[email protected]